Dwayne Johnson ("W pogoni za zemstą"), Susan Sarandon ("Klient") i Barry Pepper ("Władza") w opartym na faktach filmie scenarzysty "Drogi do szczęścia". Właściciel firmy budowlanej John Matthews (Dwayne Johnson) dowiaduje się, że jego syn trafił za kratki za handel narkotykami. Chłopakowi grozi niewspółmierny do winy wyrok – 10 lat... czytaj dalej
Cieszy mnie to, że nie było dużych fajerwerków a główny bohater nie był nieśmiertelny. I tak postać zagrana przez Bernthal'a była najlepsza z całego filmu a The Rock zagrał nawet nieźle jak na swoje możliwości.
film, Dwayne Johnson pokazał, że umie zagrać poważną rolę, coś dla odmiany niż efektowne widowiska czy komedyjki z jego udziałem
Ten cały system snitching, czyli donoszenie, pokazany w filmie opiera się na tym, że 15-letni chłopcy wrabiają w handel narkotykami swoich kolegów, którzy najczęściej nigdy w życiu nie dotykali dragów, po to, żeby im zażucić dystrybucję i zamknąć ich na absurdalnie długi czas, minimum 10 lat, co jest całkowicie...
Całkiem niezły scenariusz, dobra obsada i momentami całkiem dobre aktorstwo. W zasadzie od 'bardzo dobry' dzieli ten film tylko kiepska ścieżka dźwiękowa, która momentami przypomina kino klasy B. Montaż i zdjęcia też średnie
Gdyby poprawiono te dwa aspekty, to mielibyśmy do czynienia z całkiem niegłupim...
Całkiem przyzwoite kino, nawet Johnson starał się jak mógł, co prawda przy Berthnalu wypada blado to i tak na plus. Sarandon od razu widać wysoki poziom, szkoda że Pepper jakis taki sztywny w tej roli był. No i oczywiście nieśmiertelny Omar:D
Fabuła prosta ale scenariusz dobrze napisany, bez jakichś nieprawdopodobnych...