Powód był prosty. Z racji faktu, że każdy komputer analizuje wszystkie fakty na zimno, stwierdził, że skoro jego zadaniem jest ochrona ludzi, jedynym sensownym sposobem ochrony człowieka przed nim samym, jest jego całkowita izolacja...

Coś w tym, stylu, że roboty nie będą chronić ludzi jako jednostki, ale jako ogół.

"przed nim samym", "ochrona ogółu" ???
(SPOILER!!! SPOILER!!!)chyba to nie tak było, viki analizując 3 prawa, logicznie stwierdziła, że ma chronić ludzi, a "widząc", że ludzi sami siebie niszczą miedzy innymi niszcząc planetę, przenosząc choroby, zabijając się, postanowiła przy pomocy robotów to przerwać, czyli ochronić ludzi nawet kosztem śmierci jednostek niebezpiecznych.
Podobna sytuacja była w "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" tylko tam obcy widząc co ludzie robią ziemi postanowili ich zniszczyć.

(spoiler )A sorry, babciasamozlo, dobrze napisała, zle przeczytałem i myslalem ze komputer izoluje ludzi żeby chronić ich przed sobą (komputerem) :)