strasznie zaluje, ze nie przeczytalam ksiazki przed obejrzeniem filmu...bo z doswiadczenia
wiadomo, ze sa o niebo lepsze.
Film dobry, historia przepiekna, (nie zaden kicz w stylu poznali sie pokochali, poklocili a
potem zyli dlugo i szczesliwie) aktorzy jak dla mnie niezastapieni. Jednak jak to z
holiwodzkimi filmami bywa czuje maly niedosyt, wiem, ze moglby byc lepszy. Zapadnie w
mojej pamieci glownie dzieki historii...
znalazłaś może film w internecie? nie mogęgo dorwać,książke przeczytałam i jestem strasznie ciekawa!
niestety... mieszkam aktualnie w Irlandii i tu juz film wszedl do kin. Daj znac jak ci sie podobal jak juz zobaczysz, jestem bardzo ciekawa opinii - zwlaszcza ludzi, ktorzy czytali ksiazke :)
Zazdroszcze. I tego, że widziałaś film i tego, że mieszkasz w Irlandii. Mam nadzieję, ze dorwę film online, bo nie wytrzymam do grudnia. Książka hmm... bardzo mi się podobała. Na początku myślałam, ze to jakieś lekkie romansidłopodobne coś na lato, ale później stwierdziłam, że naprawdę wartościowa książka, bardzo prawdziwa.
też widziałam film, a przed czytałam książkę - coś niesamowitego, mimo iż wiedziałam co sie stanie, to ryczałam w kinie jak głupia ;D