Spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Nie znoszę Robertsówny, ale poszłam na film bo spodziewałam się fajnej historii, a tutaj jest historia o kobiecie, która tak na prawdę sama nie wie czego chce...Do tego ostatnie 5 minut to typowa scena z komedii romantycznych. Taki sobie...