gdy każdy normalny już praktycznie zbliża się do końca do
Bardzo pasuje do robertsówny .Typowa rozkapryszona kobieta która sama nie wie czego chce wiec marnuje połowę życia facetowi i sobie by go zostawić i po-szlajać się po świecie i niby to szukać siebie .Scenariusz był chyba pisany na kolanie. Na dodatek trwa 2,5...
ten film to: klozetowe mądrości+odgrzewane kotlety+ sparalizowana zombie julia roberts
która udowodniła że można "zagrac" jedną sparalizowaną wykrzywiona twarzą przez ponad
dwie godziny.
kiepskie dialogi, Julia miernie grająca, Indie i Bali tez nie pokazane tak jak na to zasługują, papierowe postaci ukazane w sposób boleśnie stereotypowy.... wszystko płytkie i po prostu żenujące.... nie polecam nikomu kto szanuje swój czas....
Film nie jest porywający... jedynie krajobrazy .. ale tez nic nadzwyczajnego . Czytałam książkę, obejrzałam film. Nie wiem, co zauważono w jednym, i w drugim. Jakie ta kobieta przeżywała problemy... Boże, chyba jestem złośliwa, ale baba znudziła się tym, i owym , i stwierdziła, że musi sobie dać dyla na koniec świata....
więcejjadą po tym filmie to znaczy, że nie ma dla niego ratunku. Ja dałem mu ocenę 3 za zdjęcia. Naprawdę piękny kawałek Świata.
Film o sflustrowanej Amerykance, która ma wszystko a nudzi się. I wymyśla. Przyjechała by do Polski trochę pożyć, popracować za 7 zł za godzinę, poużerać się z urzedami, z lekarzami, toby nie miała czasu na nudzenie się i byłaby szczęśliwa z tego co ma.
Czy ktoś jeszcze zauważył specyficzne oświetlenie w filmie? Dzięki niemu postać Liz wyglądała niezwykle urokliwie... a niektóre sceny wręcz magicznie....
film nudny, bez emocji. po tej aktorce spodziewalem sie wiecej ale niestety sie przeliczylem. Daje 1/10 gdyby można dał był -10
Na wstępie zaznaczę, że jej żabi uśmiech nigdy mnie nie rozczulał zbytnio jednak gdy zobaczyła opis filmu zaczynający się od "Elizabeth Gilbert to trzydziestokilkuletnia.." to zwątpiłam. No sorry ale po niej jej 40 kilka lat widać i kropka. Jak dla mnie na siłę ją wciśnięto w ogólnie dobrą obsadę:/
Nie rozumiem tych negatywnych opinii. Trzeba ubrać te same buty, by zrozumieć te rozterki. Film niesamowicie kojący.. wprowadzający w równowagę. Film, w którym można odnaleźć siebie samego. Coś pięknego. A do tego podróż w odnalezienie siebie, na co niekazdy jest gotów, stąd pewnie te negatywne opinie. Uwielbiam wracać...
więcejPewna kobieta postanawia odnaleźć swoją drogę jeżdżąc po świecie z kieszeniami wypchanymi gotówką, którą nie wiadomo skąd ma. Na jej drodze staje zaskakująco dużo dobrych ludzi, a nowi kandydaci do wspólnego życia niemal ustawiają się w kolejce. Żadnych zmartwień bohaterki, cierpi jedynie na wrodzony infantylizm i...
Dałam 10, dlatego, że wracam do tego filmu już kolejny raz. Są niedociągnięcia, o których można poczytać w innych wątkach na forum, jednak chciałam wyrazić swoje zdanie i wstawić się za ludźmi, którzy jednak doceniają powstanie tego filmu i możliwość powrotu do niego - jak do bezpiecznej przystani.
Czytałam...
Taki tam babski film a jednak...
Podchodziłem do filmu kilka razy i nie udało się obejrzeć, bo był za długi. Aż tu nagle pojawił się znów ktoś w moim życiu i tak trochę z musu, tak trochę z obowiązku obejrzałem. Było mi łatwiej, bo pół filmu już prawie znałem na pamięć ale i tak obejrzałem cały z pewną...