smierc magika spowodowana w glownej mierze niedomowieniem z dziewczyna zawsze na propsie. zero sortu, joki, imprez, jakby to nie mialo co najmniej wplywu na ich
tworczosc. strata czasu po calosci
Tak jak w temacie, w sumie to juz kilka lat temu slyszalem ze skoczyl poniewaz nie chcial pojsc do
wojska. W filmie nie ma w ogole o tym mowy, tutaj wylania sie obraz chlopaka nie potrafiacego
sobie poradzic z rzeczywistoscia, dola mial bo zdradzil zone , bylejaka prace i brak kasy na
maryske, bo bez niej juz nic...
Kolejny polska produkcja bez wyrazu. Jesteś bogiem to zlepek scen, w których bohaterowie ze
zbolałą miną wygłaszają pozbawione sensu zdania. Fabuły ten film w ogóle nie ma, chyba że dla
kogoś dobrze opowiedzianą historią jest pokazywanie przez dwie godziny, jak trzech gości obraża
się co pięć minut nie wiadomo na...
Film mi sie podobal,ale nie byl zbyt dobrze nakreony.rezyser dal plame.Scenaiusz tez
cienizna.Powinno byc wiecej o hip-hopie jako o muzyce-jak sie go tworzy.Powinni pokazac
fascynacje tym nurtem.Dobrze ten kolo magika zagral i wogole nie bylo tak zle,ale czuje sie
niedosyt po tym filmie...szkoda magika mial...
o tak ciekawym temacie? To, że ludzie poszli na ten film to nie sukces filmu, tylko sukces GRUPY
o nazwie PAKTOFONIKA, ktorej muzyka wychowala pokolenie. Ludzie poszli na ten film tylko z
tego powodu. A film jest nudny i filmowo nic nie wnosi do kinematografii, niestety. Plasuje sie w
najlepszym razie na sredniej...
Jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, że te negatywne komentarze, są przede wszystkim (oczywiście, nie mówię o wszystkich, bo rozumiem, że komuś naprawdę może się nie podobać)
od tych co oglądali ten film tylko w necie - wersje z festiwalu, która jednak się trochę różni. Bo jakoś dziwnym trafem dopóki ta wersja nie...
jak bardzo rozni sie od wersji kinowej?? Od razu mowie ze nie mialem isc okazji do kina poniewaz mieszkam za granica i tutaj raczej w kinie tego nie puszcza :) Ale po obejrzeniu wersji roboczej ocenilem film na 5 i jestem ciekaw jakie beda moje wrazenia po obejrzeniu oryginalnej wersji.
Ten film (moim zdaniem) jest słaby. I nie bardzo wiem, kiedy niby ludzie w kinie mieli łzy w oczach.
Nie wzbudził we mnie żadnych emocji. I wiem, że nie jest to film na faktach, tylko napisany w
oparciu o jakieś tam wydarzenia. Gra aktorska? - Fokusa i Rahima lepiej by zagrali bracia
Mroczek.
Aktor grający...
wiadomo że nie ma startu do Firmy, no ale Piotruś Copperfield to w końcu nie Roman Bosski
http://www.youtube.com/watch?v=8aYZzUfn43c
Temat niby obiecujący (dla 10% polaków muzyka PFK jest strawna), ale nie ma ani punktu kulminacyjnego i ciągnie się niemiłosiernie bez emocji. Historia ciągnie się i (jak dla mnie) jest opowiedziana w sposób mało atrakcyjny.
Na dodatek irytuje "wszechobecna bieda". Reżyser postawił sobie za punkt honoru unikać...
Film zrealizowany fantastycznie, małym nakładem, przy niewielkiej obsadzie, realistyczne ujecia, czuć to napiecie, pytanie co dalej, przy okazji na drugim planie pokazane zycie naszej kochanej młodziezy w naszym kochanym kraju, tylko....no wlasnie - film o jakims cieniasie, totalnym bezbarwnym tchórzu. który sie zabija...
więcejże aż z czystej ciekawości zerknęłam wczoraj na wersję filmu dostępną w Internecie i nie mogę nie przyznać Flashbackowi wiele racji. Niestety, ten użytkownik większość z was powala na łopatki swoimi konstruktywnymi wypowiedziami, może i broni zawzięcie tego filmu, ale zazwyczaj ta nadgorliwość jego bronienia przejawia...
więcej
Być może pomyślał, że nikt nie zauważy:) taka amatorszczyzna nawet w "Klanie" się nie zdarza...
Gra głównego bohatera bardzo realistyczna, ale ten mikrofon....
Dawno nie widziałem tak żenującego filmu. Historia tych ćpunów jest mocno przerobiona dla odbioru wśród małolatów. Jeżeli nie oglądaliście tego, to nie oglądajcie! Chyba, że interesuje was rap w stylu kula daje fula albo lech roch
Dla osób nie znających okoliczności śmierci magika ten film nic nie wyjaśnia, bo jeżeli to były te
powody, nieporozumienia z żoną, brak kasy, to z każdego bloku na polskich osiedlach powinien lecieć deszcz samobójców. To jest według mnie największy minus tego filmu. Plusy za obsadę , szczególnie debiut Kowalczyka...