Osobiście tym bardziej cenię film im więcej możliwych interpretacji jego istnieje. Poświęcam takiemu dziełu więcej myśli siłą rzeczy, bardziej się wciągam w trakcie seansu:)

czy ja wiem czy taki pokrecony, dla mnie zrozumienie go (bez czytania ksiazki) nie zajelo zbyt wiele. ogladajac go dosc szybko idzie sie polapac o co chodzi, dosc zrecznie jestemy prowadzeni za raczke o co tak naprawde chodzi a sama koncowka mowi, ze mozliwa jest kontynuacja (aczkolwiek nie wiem, czy film nie wyeksploatował tego pomyslu juz az nadto)

swoja droga film bardzo klimatem przypomina Odd Thomas, polecam obejrzec