hm...spodziewałam się faktycznie mocnego filmu - przeczytałam na jakimś innym forum komentarze osób, które oglądały i twierdziły, że "film ryje psychę" - nic bardziej mylnego... jest to spokojna, pozbawiona zwrotów akcji i jakiegokolwiek napięcia historia - nie ma tam nawet jakichś "szokujących scen"... nie nazwałabym tego nawet thrillerem - raczej był to dramat

a spodziewałaś się, że nagle po obejrzeniu filmu zwariujesz, złapiesz depresje, stany lękowe, będziesz odczuwać nieład emocjonalny itp., itd.??? I na dodatek będziesz potrzebowała od razu pomocy psychiatry? To bardzo naiwne jeśli tak myślałaś a to wynika z Twej wypowiedzi; to, że nie ma tam szokujących scen i jakiegoś napięcia jak w filmach sensacyjnych tym bardziej czyni ten film bardziej psychologicznym a takim miał być w założeniu i właśnie takie filmy pozbawione jakiś zwrotów nagłych akcji itp. czynią filmy bardziej nazwijmy to "przerażające"...I jeszcze jedna kwestia najistotniejsza, to że nie odczułaś nic po obejrzeniu filmu co jest całkiem normalne, nie oznacza jednak, że Twa świadomość nie zarejestrowała i nie zachowała pewnych faktów z tego filmu, sposobów zachowania itp., i gwarantuję Ci, że to wszystko co widziałaś w tym filmie siedzi Ci teraz w głowie, mimo, że może w żaden sposób nie oddziałuje to na Twoje życie, a może oddziałuje, ale nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy( nie mówię, że masz już jakieś predyspozycje do kanibalizmu przez ten film, czy jakieś objawy schizofrenii itp.) I dlatego takie filmy nie powinny być oglądane przez dzieci, młodzież, tego typu filmy są tylko dla dojrzałych ludzi( to nie znaczy, które mają>18lat), choć i tak chyba z jakimś umiarem dla dojrzałych również; a sam film myślę, że całkiem dobry, jednak ta postać studentki w ogóle nie potrzebna(o czym była już mowa) i scenariusz mógłby być bardziej rozwinięty;