co daje kręcenie - a tym samym nagłaśnianie takich chorych zachowań???
Reżyser chciał pokazać że są różne CHORE dziwactwa i żeby inni z podobnymi albo i gorszymi popędami nie czuli się osamotnieni?
Że istnieją inne perwersyjne osoby.
To samo można napisać o filmach gdzie głównym wątkiem jest homoseksualizm i wszystkich slasherach...
"Nie rozumiesz? To nie zrozumiesz. I nie próbuj nawet, bo Cię głowa jeszcze rozboli."
He he, czyżbyś miał podobne zapędy ;)
Nie chcę zostać zjedzony.
Jeżeli masz takie zapędzy proponuje szyko zgłosić sie o pomoc do specjalistów.
To ja Ci proponuję zacząć zaglądać do książek, a nie do filmów, których nie ogarniasz. Pisałem - nie rozumiesz, nie zrozumiesz - nie znaczy to jednak, że inni muszą nie rozumieć tego tak jak ty. I Awgwa słusznie zauważył - inni mogą nie rozumieć po co nagłaśniać zachowania homoseksualne, urywanie głów, miażdżenie kości i wiele inny motywów filmowych (ja na przykład nie rozumiem jak można oglądać filmy, w których jedna połowa to tańce, druga to ochy i achy za kimś albo czymś, ale głupio nie pytam, po prostu nie oglądam). Film to forma sztuki, jest wolna i nie musi się podobać każdemu - nie każdy też musi ją rozumieć. Nie każdy musi też rozumieć chęć zjadania innych albo chęć bycia zjedzonym, są jednak tacy co chętnie się nad tym zastanowią, przemyślą, zamiast pisać posta "nie rozumię" na forum. Niczego tobie do tego kto co ogląda.
Za to wszyscy niestety muszą oglądać jak kaleczysz język i się zastanawiać - "nie rozumiem po co rodzice dają dzieciom dostęp do internetu i za trudnych, zdecydowanie nieodpowiednich dla nich filmów".
A co Ty rozumiesz ? Kręcą Cię gówna w stylu Harry Potter i tanie thrillery to nie zabieraj tu głosu.
Śmiesz się głosić filozofem? Jakkolwiek by nie było. Co ma do tego Harry Potter? Chcesz wrzucać? Miej podstawy! Hipokryto!
Paliłeś coś ? Jak komuś się podobają komercyjne gówna w stylu Zabójcza bron 1,2,3,4 z oceną 9/10 to nie powinien brać udziału w dyskusji o ambitnym i niekomercyjnym kinie. Nie widzę w tym żadnej hipokryzji.
Nie powinien brać udziału w dyskusji... Bo co? Gdzie jest zapisane prawo, że nie powinien? W czym lepszy jesteś Ty od kogoś komu się podoba coś innego niż Tobie?! To taka Twoja filozofia? Paliłeś coś?
Nie ma takiego prawa. Forum to miejsce na wyrażanie opinii a nie spory prawne. Uważam, że ktoś wychowany i przyzwyczajony do komercyjnej szmiry z Hollywood nigdy nie będzie potrafił zrozumieć i docenić innego kina. Kina nie nastawionego na efekt, tylko na przekaz treści, nie zawsze mających charakter rozrywkowy.
pozdr Filozof71