To Ty nie wiesz? Społeczeństwo się zmienia na coraz gorsze, nie masz na co liczyć. "Wolność słowa"... Chociaż jakiś szacunek byłby mile widziany, ale co tam...

A co do oceniania - jakby jeszcze pisali np. "moim zdaniem", byłoby w porządku.

Dokładnie...
Normalnie zero szacunku(ale powinno być dla takich komentatorów).

Też tego nie rozumiem...nie mogę tego pojąć,że niektórzy z takich rzeczy robią sobie jaja.Przecież to jest nasza historia,film był o naszych rodakach,o naszej ojczyźnie...do tego był świetnie zrobiony,to co Wajda chciał ukazać to ukazał.Jak komuś się nie podobał to nie musi obrzucać błotem,tylko iść na jakąś mało ambitną amerykańską superprodukcję,jeśli taki typ filmu sobie bardziej ceni.Niektórzy w ogóle nie zdają sobie chyba sprawy co mówią.Film się nie podobał to ok,ale to jest o naszej historii i szacunek powinien być.Pozdrawiam.

Uważam ten film za szmelc i co? Mam teraz iść na jakąś mało ambitną produkcję? Cóż za paranoja, żeby nie można było na "Katyń" złego słowa powiedzieć.

Tak bardziej na temat, to taki logan jest zwykłym prowokatorem więc się nie przejmujcie, ja Wasze zdanie o filmie szanuję, choć go nie podzielam, więc też się mną nie przejmujcie.

Sorry, miało być "lolan", a nie "logan".

Można powiedzieć parę złych słów, ale odrobinę szacunku w tej ocenie... I przede wszystkim nie pisząc "gówno", nie podając powodów takiej opinii. Przydałoby się też napisać coś, co podkreśli ważność wypowiedzi dla samego wypowiadającego się, nie obrażając reszty widzów.

Dajmy na przykład:
- Podobał mi się Katyń, porządnie zrobiony film. Co o nim sądzisz?

a) Takie gówno, szmelc i porażka, że aż strach.
b) Słaby film, nie podobał mi się.

Która wersja brzmi lepiej? Postawcie się w odpowiednich miejscach i odpowiedzcie sobie sami.

Niby tak, ale jest też druga strona medalu. Przykład:

-Nie podobał mi się Katyń, słabo zrobiony film. Co o nim sądzisz?

a) Zajebioza w kosmos! Masakra po prostu!
b) Dobry film. Podobał mi się.

Tak więc jeżeli jest to forum nie dla jakichś wybitnych krytyków, to używanie słów "szmelc" czy "porażka" nie powinno być niestosowne, tak samo jak "zajebisty", itp.

"Masakra po prostu!"
Niezależnie od tego czy film się komuś podobał czy nie, Katyń był masakrą i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

Powtarzam - wystarczy forma "moim zdaniem" i jakieś argumenty... Co do używania odpowiednich słów, chodziło po prostu o szacunek do historii - można napisać np. "Tragiczna historia, ale sam film jest klapą", już lepiej. Aczkolwiek to już zależy od wrażliwości innych czytelników, w tej kwestii nie ma sensu podejmować dyskusji...