PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271956}
6,8 223 tys. ocen
6,8 10 1 223106
5,8 44 krytyków
Katyń
powrót do forum filmu Katyń

Nieporozumienie

ocenił(a) film na 1

Dałem 1/10. Od razu wyjaśniam, że pozwoliłem sobie ocenić nie tylko film, ale i przy okazji całą "otoczkę", jaka wokół niego powstała.
Nominacje do Oscara, "wycieczki szkolne" do kina, biadolenie o patriotyzmie, a wszystko z powodu bardzo przeciętnego filmu. Jednym słowem: nieporozumienie.
Nie można w podły sposób wjeżdżać ludziom na ambicję i wmawiać im, że nie są patriotami, albo nie obchodzi ich zbrodnia katyńska, bo nie spodobał im się ten film.
Właściwie, to mam wrażenie, że Wajda, producenci i "kto tam jeszcze zarabia na tym filmie" w prymitywny sposób żerują na uczuciach ludzi i naiwności pewnej części polskiego społeczeństwa.
Ja to postrzegam jako kolejną nudną, sztampową i pozbawioną ciekawej gry aktorskiej produkcję, a nie jako zwrócenie uwagi na zbrodnię katyńską.

radan

Dokładnie tak. Zgadzam się w 100%
Choć ode mnie jest 4/10. Bo mnie rozczarował choć można obejrzeć. Ale ta "otoczka", szum, i jak napisałeś biadolenie o patriotyzmie w rezultacie świadczy o jednym wielkim przereklamowaniu. Zobaczę "Generała" - zobaczymy. Jeśli okaże się lepszy nie wiem czy nie zdecyduję się na obniżenie swojej oceny "Katynia"

EM_DE_KE_AS

Oboje reprezentujecie poglądy takie jak ja.

ocenił(a) film na 5
Mateusz92

Zgadzam się. Podobno "Panna Nikt" jest słabym filmem Wajdy, ale wtedy "Katyń" wychodzi poza skalę.
Jako największą jego wartość wymienia się edukacyjność - miał zwrócić uwagę młodego pokolenia i zagranicy na tragedię historyczną. Ale czy nie lepiej spełniłby tę funkcję porządnie zrobiony dokument? U młodych film ten wywołuje znudzenie albo włącza stary narodowokatolicki program deszyfrujący rzeczywistość. Zagranica o nim mówi, bo to Wajda oraz policzek dla Rosji bądź lewicy - zależy jak akurat zawieje w lokalnej medialnej zawieruszce.
Dla mnie faktycznie jest to dalsza część cyklu z serii tematy znane, lubiane i obowiązkowe, na które pójdą szkoły i które gwarantują zysk. Fakt, że taką mamy publiczność, fakt, że tylko wtedy można znaleźć finansowanie pozwalające na rozmach, fakt, że w każdym temacie można wykazać się wirtuozerią i stworzyć coś pięknego. Tutaj jednak wirtuozerii nie dostrzegam, a raczej pewne samoprzymuszenie, koniunkturalność i populizm.

ocenił(a) film na 3
kuradus

Wajda nigdy nie był moim ulubionym polskim reżyserem, ale Katyń utwierdził mnie w przekonaniu że ten człowiek już nic dobrego nie nakręci. A najgorsze jest to że drugiego Kieślowskiego już nie będzie :P

ocenił(a) film na 8
radan

1/10? ach to polskie pokolenie crazy froga

ocenił(a) film na 1
gurpegi

Rozwiń tą myśl.

ocenił(a) film na 7
radan

moja recenzja

Niezwykle trudno jest zrobić film dotyczący wydarzeń historycznych nierozerwalnie związanych z nasza tożsamością narodowa , trzeba nie lada specjalisty ,artysty (co kto woli) aby sprostać oczekiwaniom widzów i tu właśnie przypomina się nam premiera filmu Andrzeja Wajdy pt. ’’Katyń’’ .Polski zdobywca Oscara twórca wielu wartościowych filmów starał się umiejętnie podejść do sprawy w taki sposób aby sprostać oczekiwaniom milionów rodaków. Na pewno każdy z nas ma inny stosunek do tego filmu. Zadanie Wajdy nie było zaś łatwe. Z jednej strony presja, a drugiej - oczekiwania, w pewnym sensie z góry podyktowały zarys dzieła, nie pozostawiając większej swobody reżyserowi. Długo można, by się zastanawiać czy tak bolesna i trudna tematyka może stanowić materiał na odsłonę fabularną.

"Katyń" był chyba najbardziej oczekiwaną polską premierą roku. Od wielu miesięcy media trąbiły wszem i wobec, jak bardzo ten film jest dla nas ważny, jaki niezwykły, jaki potrzebny. Na dokładkę tuż po premierze polecał go wszystkim Polakom sam prezydent Kaczyński pod hasłami patriotycznego obowiązku. Jest to pewnego rodzaju szantaż patriotyczny wynikający z tąd ze film opowiada o bolesnych dziejach naszego narodu. Czytając to ktoś powie „Jaki szantaż” a no taki ze ten film trzeba obejrzeć. Miasto Gdańsk Wykupiło bilety dla szkół .Premiera odbywa się z udziałem najwyższych władz w Teatrze Narodowym. Nie idziesz na Katyń nie podziwiasz dzieła pana Wajdy to sam wykluczasz się z patriotycznej części społeczeństwa. Równie dobrze możesz powiedzieć „Nie jestem patriotą” Tylko ze sami patrioci nie zapewnia kinowych sal i tu właśnie wchodzą do akcji szkoły dzieciaki siłą prowadzi się do kin. I tu przypomina mi się premiera „Pana Tadeusza” czy choćby „Zemsty” Gimnazjaliści nie mają nic do gadania ich rodziców tak samo prowadzono choćby na „Krzyżaków” ze o patriotycznych serialach typu „Czterej pancerni i pies” gdzie nasi komunistyczni bracia ratują przed faszyzmem naród Polski .Szantaż obejmuje też zakaz krytykowania filmu Wajdy i samego reżysera bo żeby krytykować trzeba być wykorzenionym z polskości. Minister obrony narodowej, Aleksander Szczygło, zdecydował, że film obowiązkowo obejrzą wszyscy żołnierze, zarówno zawodowi, służący w Sztabie Generalnym WP czy Ministerstwie Obrony Narodowej, jak i Ci ze służby zasadniczej. Według danych PAP oznacza to ok. 130 000 widzów.
Film został zrobiony przez człowieka któremu sowieci rozstrzelali ojca .Młody Wajda doskonale wiedział kto mu zabił ojca i tak samo jak bohaterowie filmu musiał zdecydować „Czy być po stronie pomordowanych czy morderców?” To pytanie co chwilę pada z ekranu. Jego biografie nie odnotowują by wykuwał antysowieckie nagrobki, a jak zdawał na uczelnie artystyczna to nie pisał w podaniu ze mu ojca sowieci zamordowali w Katyniu. Nie robił nic co demonstrują co chwile nieugięci bohaterowie jego filmu .Po czyjej stronie staną Wajda? Jest rok 1954 młody reżyser rozpoczyna karierę i „robi’’ agitkę na partyjne zamówienie bo jak inaczej nazwać powieści socjalistycznego pisarza Bohdana Czeszki .
Bogdan Czeszko Autor powieści o tematyce okupacyjnej, wojennej między innymi "Pokolenia" z 1948. Powieść ta, opisująca historię Gwardii Ludowej i Armii Ludowej, uniknęła socrealistycznych schematów, jednak powielała wiele kłamstw historycznych, m.in. o mordzie w Katyniu, powstaniu warszawskim oraz o żołnierzach AK i NSZ. Została zekranizowana przez Wajdę w 1954. Od 1965 poseł na Sejm PRL z ramienia PZPR. „Pokolenie” to nic innego jak opowieść na cześć młodych ideowych komunistów .Czy nie tacy sami komuniści tylko ze w rosyjskich mundurach, kazali związać jego ojcu ręce i strzelić w tył głowy?

Dzisiaj Wajda uważa ze można było być po stronie morderców lub pomordowanych a wszystko inne to moralne dno, a ktoś kto za cenę stopnia wojskowego zapomniał o zbrodni i przystał na cały zbrodniczy system jakim był komunizm najpierw się rozpił a potem strzelił sobie w skroń.
Sam film jest na pewno potrzebny ale robienie z niego na siłę pomnika dla ofiar Katyń nie jest w porządku , i moim zdaniem film powstał przede wszystkim dla kasy najlepszym tego przykładem jest Małaszynski bo większość siedemnastolatek pójdzie na film aby obejrzeć mecenasa z „Magdy M” Na ekranie widzimy go dosłownie prze 5 minut jednak nie kto inny tylko ona znajduje się na pierwszym planie na przyulicznym bilbordzie . I to właśnie najbardziej zraziło mnie nie tyle do filmu co do pana Wajdy
Kampanie bilbordowe , reklamy w telewizji Internecie , szkoły zbierające pieniążki na bilety jednak to kłóci się z wymową filmu, filmu który wg. twórców ma być spokojnym hołdem dla ofiar sowieckiej zbrodni oraz ich rodzin. Czy jest takim spokojnym hołdem? Moim zdaniem nie.

radan

Jak się ma 13 lat i jest się średnio inteligentnym, typowym gimnazjalistą to się nie ogląda filmów dla dorosłych a w dodatku się ich głupio nie ocenia bo robi się z siebie pajaca.
Skoro lubisz filmy w stylu "Jurajski Park 15" to ci gratuluję, ale dać pięknemu filmowi, którego reżysera nagrodzona Oscarem , ocenę 1/10 jest przejawem twojego prostego jak kolej transyberyjska gustu.

ocenił(a) film na 1
ministerfinansow

No to rozwiń swoją wypowiedź, bo jako średnio inteligentny gimnazjalista nie wiem, o co ci chodzi. Dokładnie wyjaśniłem, skąd się wzięła moja ocena. Doceń to i nie rób z siebie pajaca, tylko się jakoś odnieś do moich argumentów. Albo milcz.

Nie będę sprawdzał, jakie filmy lubisz, bo jako średnio inteligentny gimnazjalista zdaję sobie sprawę, że to ma się do dyskusji o "Katyniu", jak pięść do nosa.

Jako średnio inteligenty gimnazjalista nie jestem również w stanie ocenić pozytywnie filmu tylko dlatego, że według ciebie jest piękny i tylko dlatego, że dostał Oscara. Może, jak dorosnę, dostanę parkinsona, znudzę się swoimi własnymi poglądami, to będę w stanie dokonać tej sztuki.

Może i mój gust jest prosty, jak kolej transsyberyjska. Ale jest i jest mój. A nie Twój.

Ja naprawdę lubię sobie poważnie podyskutować. Dlatego też wypowiadam się na forum. Ale, aby dyskusja była poważna, trzeba odrzucić pewne irytujące nawyki, zrezygnować ze "sztuki prowadzenia sporów". Wtedy i łatwiej się z ludźmi żyje i świat jest piękniejszy...

ocenił(a) film na 5
radan

Dałem 4, bo poniżej oczekiwań i to bardzo.
Rozumiem dobre cele filmu, ale naprawdę o Katyniu widziałem ciekawsze nie jedne filmy na YT.
Film jest strasznie ,strasznie nudny. Było by niżej ale ważny temat porusza, i na końcu wstrząsa :(

sisiorex89

Jak dla mnie najlepszy polski film ostatnich lat. Świetny klimat i ścieżka dźwiękowa sprawiają, że nie sposób oderwać uwagi od tego obrazu.

użytkownik usunięty
radan

Ja dałem 1/10

Film może powinien mnie wzruszyć, ale chwyty w nim zastosowane nie wzbudzają we mnie ani łez, ani dreszczyku emocji.

Długi jak cholera, źle dopracowany pod względem technicznym (pistolety, mundury itp.)

Nie wspomnę o nastroju w tamtych latach i nastroju odwrotnym w tym filmie panującym.


POPIERAM KOLEGĘ - 1/10

Nie ci ludzie robili ten film, to nie są czasy dobrych filmów.

ocenił(a) film na 10
radan

Bardzo dobry film.
To nie jest kino akcji.
Ten film jest historyczny. Trzeba go obejrzeć żeby nie robić soebie jaj ze śmierći polskich dowodcow. Dobra fabuła. W całym filmie jest odczuwane napiecie. Pod koniec uczucie pustki. To trzeba pzreżyć. Napięcie strach współczucie.

użytkownik usunięty
danioterix

Ja czułem tylko senność, ale to dobrze, że się komuś podoba, przynajmniej te miliony nie poszły na marne.

A moim zdaniem to portal do oceniania filmów a nie "otoczki, w której dany film powstał" czy jak to tam ująłeś.Film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Niesamowity klimat. Muzyka genialnie dobrana. Film w pełni zasłużył nie na nominacją lecz na oskara.

ocenił(a) film na 3
danioterix

To jest fabuła, a nie film historyczny. :-/ To, że jest jakieś historyczne tło, nie robi z tego filmu historycznego, fabuła jest tu dominująca i można czegoś oczekiwać np. dobrej gry aktorskiej, dialogów na poziomie oscarowym... Nie takie fe błe. Gdyby to był film w tej samej konwencji o tym co stało się z jeńcami ruskimi po Cudzie nad Wisłą to pewnie średnia byłaby 1,0...

ocenił(a) film na 7
ekiwok

Oh, człowieku, nie ma się czym martwić - taki film by nie znalazł sponsora w Polsce. Chcieli zrobić film o Westerplatte bez "wybielania", to już oskarżono ich o obrażanie świętości narodowej. To już nawet w Stanach, gdzie zawsze w filmach o wojnie wiało patosem i "propagandą", podchodzi się do tego czasem bardziej obiektywnie(aczkolwiek do pełni - to im wiele brakuje). Lepsze "show" by było gdyby w obecnej Rosji(a są teraz szanse) powstał mocny film, o czerwonych jeńcach w II RP '20,'21 - były by szanse na mały kryzys dyplomatyczny...
Ciekawe czy kiedykolwiek w obecnej Polsce ktoś zrobi dobrą fabułę o "imprezach" za czasów wodza Piłsudzkiego, chodźby o "procesach Brzeskich", materiału co niemiara.

IMHO - film średni, a otoczka medialna była męcząca. Wajda pokazał kiedyś, że potrafi zrobić filmy genialne i bardzo "klimatyczne" np. świetny "Kanał", lecz "Katyń" to jednak inna liga. Rozumiem Wajdę - to dla niego bardzo ważny film, jednakże, za wyjątkiem kilku naprawdę (jak dla mnie) dobrych(i mocnych) scen - średnio, napewno nie oscarowo, aczkolwiek mogło być gorzej;)

ocenił(a) film na 3
radan

ze wszystkim sie zgadzam, ode mnie 3/10, bo jednak ostatnie pół godziny filmu jest mocne. reszte mozna wyrzucic

ocenił(a) film na 3
radan

ode mnie akurat 3/10, ale film nie przypadł mi do gustu. nie było w nim nic ciekawego, nudny, momentami nawet niezrozumiały jak dla mnie(może dlatego, że oglądałam go z klasą na polskim).

radan

Kolego oceniłeś "otoczkę" czy film ? Bo z tekstu wynika że to pierwsze.
Mało tego napisałeś, że film jest bardzo przeciętny. To z kolei neguje ocenę 1 na 10. Skoro film jest bardzo przeciętny to może 4 lub 5, ale chyba nie 1.
1 to jest kompletne dno, a takim ten film na pewno nie jest - choćby z uwagi na historyczną fabułę.
Opanuj nerwy, usiądź i oceń raz jeszcze. Tym razem jednak nie "otoczkę" tylko film.

ocenił(a) film na 1
Rastan

Jak już napisałem, oceniłem "całokształt": i film i otoczkę.
Film sam w sobie (aspekty techniczne, fabuła, itp) faktycznie można by ocenić na 4.
Ale mam pełne prawo ocenić film w taki sposób, w jaki mi się to podoba. Chyba, że na Filmwebie obowiązuje jakiś regulamin, który tego zabrania. I oceniłem właśnie w taki: wziąłem pod uwagę "otoczkę" oraz niezdrową atmosferę, jaką ten film spowodował. Nie wspominając o tym, że jest to takie trochę rozdrapywanie ran. Tak, w Katyniu wydarzyła się tragedia. Tak, sowieci popełnili zbordnię, Tak, ludzie ginęli i cierpieli. Ok. Wiemy o tym, uczymy się tego na lekcjach historii. Ale wielu ludzi twierdzi z jakiegoś tajemniczego powodu, ze trzeba nam o tym ciągle przypominać. Tylko po co? Ten któremu dane było wiedzieć, wie o tym ze szkoły/Discovery/Wikipedii/whatever. A ten, który olał zagadnienia z IIWŚ na lekcjach historii film Wajdy potraktuje tylko jako fajny sposób na wymiganie się od kartkówki z polskiego. Film o niczym nikomu nie przypomni i niczego nie nauczy. To w najlepszym razie, bo w najgorszym niektórzy niezbyt rozgarnięci ludzie mogą wynieść z tego filmu któryś z następujących wniosków:
1. Rosjanie są ŹLI.
2. Hitlerowcy byli lepsi od Sowietów.
Wiem, że to jest dosyć naciągane i groteskowe (zwłaszcza wniosek nr.2), ale przy odrobinie dobrej woli można dokonac takich odkryć dzięki "Katyniowi". A u nas dobrej woli nie brakuje.
Tak więc "Katyń" raczej nikomu o niczym nie przypomni, emocji nie wywoła (dzięki niespecjalnej grze aktorskiej chociażby), ale stanowi wodę na młyn dla "patriotyzmu" oraz nacjonalizmu.
Wierzę, że nie było intencją Wajdy wywoływanie różnych głupich sprzeczek w społeczeństwie. Ale nie tylko Wajda tutaj decydował. W konsekwencji powstało dzieło, moim zdaniem, szkodliwe. 1/10
A nerwów zadnych nie mam, nie muszę ich opanowywać. Kolego.

użytkownik usunięty
radan

Myśle, że takie filmy jak ten są potrzebne. Po obejrzeniu tego filmu zainteresowałam się historią, a właściwie drugą wojną światową, a kiedyś miałam to koło du.y.

nudny, nie podobał mi się. i ta cała "otoczka" wokół niego... 1/10


użytkownik usunięty
billie_jean4

Co prawda, to prawda.
Popieram kolegę.

Dużo szumu wokół byle czego.

ocenił(a) film na 3
radan

Ja dokładnie tak samo :) Wszedłem, oceniłem i chciałem założyć podobny wątek. Zgadzam się w 100%. Żadnych rewelacyjnych zdjęć, nudna przewidywalna fabuła i nienajlepsza gra aktorska. Do tego ten szum medialny. I to żałosne zakończenie...

ocenił(a) film na 3
ekiwok

Film nudny jak flaki z olejem choć nie jest typu jakiejs akcji ale coś sie powinno dziać :/ byłem na tym filmie zaraz po premierze ale po pół godziny oglądania zacząłem się bawić telefonem... 1/10 !!!

lukas881010

Dla mnie wasze komentarze są śmieszne.
Tyle szumu było wokół tego filmu to dam 1...Na prawdę świetne i dojrzałe podejście. To 1/10 musielibyśmy dać:
-Titanic
-Ojciec chrzestny 1,2,3
-Obcy 1,2,3,4
-Skazani na Shawshank
-Leon zawodowiec
-Milczenie owiec
-Forrest Gump
i tak można by było wymieniać w nieskończoność. Film niektórych może nudzić, ale na 1/10 na pewno nie zasługuję. Gra aktorska była bardzo dobra, klimat świetny i genialna muzyka. Byłam na tym filmie w kinie i wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Ode mnie 8/10.


"Film nudny jak flaki z olejem choć nie jest typu jakiejs akcji ale coś sie powinno dziać :/ byłem na tym filmie zaraz po premierze ale po pół godziny oglądania zacząłem się bawić telefonem... 1/10 !!!" aha, czyli w filmie Twoim zdaniem się nic nie działo? A masz coś więcej do powiedzenia na temat tego filmu? Czy tylko tyle, że był nudny jak flaki z olejem? Zresztą czego ja wymaga...obejrzałeś tylko 30min, więc co mi możesz więcej napisać skoro filmu nie obejrzałeś!

Frydrick

Aha. Czyli dla Ciebie, randan żaden film historyczny nie powinien powstać, bo po co przypominać to co było kiedyś? To po co uczysz się historii? Olej to! Po co komuś wiedzieć co wydarzyło się w Katyniu? Po co wiedzieć kto to był Hitler czy Stalin? Po co rozdrapywać stare rany!?
Ty słyszysz sam siebie? Jakie Ty bzdury wygadujesz? Ręce opadają... Kiedy dorośniesz to zrozumiesz po co Ci historia i po co takie filmy powstają, bo jak na razie to bzdury piszesz.

ocenił(a) film na 1
Frydrick

Ty kompletnie nie pojąłeś, o co mi chodzi. Twoja wypowiedź jest zupełnie z d*py wzięta. Nijak ma się do tej dyskusji. Przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz. Chyba, ze szkoda ci czasu na wypociny gówniarza. BTW, na jakiej podstawie określasz, ile mam lat? Jeśli funkcjonuje w społeczeństwie taki podział, że ktoś, komu "Katyń" się nie podobał ma <x lat, a ktoś, komu się podobał, ma >=x lat, to jest to tylko potwierdzenie moich spostrzeżeń, dotyczących wpływu tego filmu na społeczeństwo.

I jeszcze taka dygresja: Bardzo podoba mi się taki proces myślowy, który zapewne codziennie zachodzi w mózgach niektórych (niektórych, nie wszystkich) miłośników "Katynia":

"Jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/... więc musi podobać mi się dany film/utwór/obraz/książka/produkt..."=> "Podoba mi się dany film/utwór/obraz/książka/produkt... więc jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."=> "Komuś nie podoba się dany film/utwór/obraz/książka/produkt... więc ten ktoś nie jest dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."=> "Jestem fajniejszy od tego kogoś, bo jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/... a ten ktoś nie jest dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."

radan

Ej ty masz jakiś kompleks? Nie wiem uprzedzenie do tego filmu i samego siebie? Ok, film Ci się nie podobał to nie. Ale nie używaj argumentów typu:
-daje 1/10 bo szum powstał wokół tego filmu
-dla mnie takie filmy w ogóle nie powinny powstawać, ponieważ po co rozdrapywać rany
Na podstawie Twojego argumentowania opinii wyszło, że jesteś nastolatkiem, który nie zrozumiał filmu.
Po pierwsze żaden film nie zasługuje na 1/10.
Po drugie oceniamy tu FILMY rozumiesz na czym polega ten portal?
Film mógłbyc zachwalany, reklamowany itd ale to tutaj nie ma znaczenia.
Nie napisałeś nic co dotyczy jednoznacznie filmu. Nie napisałeś nic o muzyce, a była świetna i choćby za to film powinien dostać 2/10.
Film możliwe, że był nudny ale skoro nie interesuje Cię historia to po w ogóle na niego poszedłeś? Bo mi się wydaje, że wchodząc do kina byłeś już uprzedzony do niego i wyłapywałeś same negatywy.

"I jeszcze taka dygresja: Bardzo podoba mi się taki proces myślowy, który zapewne codziennie zachodzi w mózgach niektórych (niektórych, nie wszystkich) miłośników "Katynia":

"Jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/... więc musi podobać mi się dany film/utwór/obraz/książka/produkt..."=> "Podoba mi się dany film/utwór/obraz/książka/produkt... więc jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."=> "Komuś nie podoba się dany film/utwór/obraz/książka/produkt... więc ten ktoś nie jest dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."=> "Jestem fajniejszy od tego kogoś, bo jestem dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/... a ten ktoś nie jest dorosły/Polakiem/bogaty/brunetem/..."-a tego to już w ogóle nie rozumiem...skąd Ci się to wzięło?

ocenił(a) film na 1
Frydrick

"Ej ty masz jakiś kompleks? Nie wiem uprzedzenie do tego filmu i samego siebie?"
Nie i nie.

"Ok, film Ci się nie podobał to nie."
O, tu już zacząłeś pisać z sensem.

"Ale nie używaj argumentów typu:
-daje 1/10 bo szum powstał wokół tego filmu
-dla mnie takie filmy w ogóle nie powinny powstawać, ponieważ po co rozdrapywać rany "
1. Mam cichą nadzieję, że moja argumentacja była jednak nieco bardziej rozbudowana i nie sprowadzała się do tych dwóch punktów.
2. Jakiego typu argumenty są Twoim zdaniem dopuszczalne w dyskusji?

"Na podstawie Twojego argumentowania opinii wyszło, że jesteś nastolatkiem, który nie zrozumiał filmu."
Przeżyję.

"Po pierwsze żaden film nie zasługuje na 1/10.
Po drugie oceniamy tu FILMY rozumiesz na czym polega ten portal?
Film mógłbyc zachwalany, reklamowany itd ale to tutaj nie ma znaczenia."
Moim zdaniem ten fim zasługuje na 1/10.
Dla mnie, w tym kokretnym przypadku, sposób, w jaki film był reklamowany i co się wokół niego działo, ma ogromne znaczenie.
Jest pewna różnica pomiędzy filmami o Katyniu, Oświęcimiu, upadku komunizmu w Polsce, itp, a takim np. "Ojcem Chrzestnym". "Katyń" ma, lub teoretycznie może mieć, spory wpływ na debatę publiczną. I moim zdaniem kryteria, według których ocenia się taki film powinny się nieco różnić od kryteriów, według których oceniamy "Ojca Chrzestnego", "Shreka" lub "Władcę Pierścieni".

"Nie napisałeś nic co dotyczy jednoznacznie filmu. Nie napisałeś nic o muzyce, a była świetna i choćby za to film powinien dostać 2/10."
Napisałem. A to, że Twoim zdaniem muzyka była świetna nie znaczy, że zrobiła ona na mnie jakieś wrażenie.

"Film możliwe, że był nudny ale skoro nie interesuje Cię historia to po w ogóle na niego poszedłeś? Bo mi się wydaje, że wchodząc do kina byłeś już uprzedzony do niego i wyłapywałeś same negatywy."
No błagam... Nie baw się w psychologa, ok?

"(...)a tego to już w ogóle nie rozumiem...skąd Ci się to wzięło?"
Z powietrza.

użytkownik usunięty
Frydrick

wszystko da się przedstawić ciekawie i sensownie

ten film wg mnie był jednym punktem rozmytym po dużej powierzchni

można go było jakoś przedstawić rzetelniej

ocenił(a) film na 5
Frydrick

Ale chyba do obejrzenia żadnego z nich nie Zmuszano cię odgórnie. Przerąbane miały 13-letnie dzieciaki obdarzoną jakąś wrażliwością - zmuszanie przez szkołę do oglądania jak strzela się ludziom w głowę tak, żeby od razu spadli na górę trupów. Cieszę się że byłam już wtedy nieco starsza - nie jest to film na który chciałabym iść mając lat 12,13,14. Zgadam się 100% z opinią że szum wokół filmu zbyt głośny i szkodliwy.

ocenił(a) film na 5
radan

Film jest dobry, aczkolwiek nie spełnił moich oczekiwań. Szczególnie po nominacji do Oscara. Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.

ocenił(a) film na 8
siskin

A ja uważam, że film jest bardzo dobry. Szczególnie po drugim, trzecim seansie. No cóż, może jestem "starej daty". Aktorsko wbrew wielu negatywnym opiniom, właśnie bardzo dobrze. Podoba mi się również historycznie.

Jeszcze słowo do autora wątku: no cóż, z tego tematu nie da się nakręcić "Waleczne Serce" czy coś podobnego.

ocenił(a) film na 8
mr_wtyczka

Jeszcze o czymś zapomniałem: praktycznie całkowicie zgadam się z wypowiedzią "danioterix". Krótka, ale pełna.

ocenił(a) film na 8
radan

fajnie że sobie oceniłeś otoczkę, ale tu się filmy ocenia KRETYNIE

ocenił(a) film na 1
corporalclegg

No i co ja ci na to poradzę, biedaku?

ocenił(a) film na 3
radan

Mnie też film zupełnie się nie podobał i uważam go bardziej za dramat romantyczny, wszak wątek miłosny był tak samo, albo i bardziej ważny jak historyczny. Film zamiast Katyń, powinien nazywać się "Miłość w czasach zbrodni Katyńskiej". Gra aktorska też jest bardzo słaba, pracy kamery też mam wiele do zarzucenia. Muzyka jak muzyka, jest w tle, ale czymś genialnym, czy choćby dobrym nie błyska. Ogólnie dałem 4/10, ale po raz drugi nie mam ochoty tego filmu oglądać. Niestety Wajda przestał kręcić dobre filmy jakieś 20 lat temu.

frycha_1988

"1. Mam cichą nadzieję, że moja argumentacja była jednak nieco bardziej rozbudowana i nie sprowadzała się do tych dwóch punktów."- niestety nie była bardziej rozbudowana.

"No błagam... Nie baw się w psychologa, ok?"- nie trzeba bawić sie psychologa by to zauważyć. Zapewne wchodząc do kina myślałeś: jest tyle szumu wokół tego filmu jest tak reklamowany, zachwalany itd więc ja się wyłamię i napisze negatywną opinię na jego temat, ba! nawet wystawie mu 1/10 za ta otoczkę, ponieważ nie potrafię podać solidnych argumentów.


""(...)a tego to już w ogóle nie rozumiem...skąd Ci się to wzięło?"
Z powietrza"-tak myślałam.

ocenił(a) film na 1
Frydrick

"1. Mam cichą nadzieję, że moja argumentacja była jednak nieco bardziej rozbudowana i nie sprowadzała się do tych dwóch punktów."- niestety nie była bardziej rozbudowana. "
No to już nic Ci nie pomoże.
To smutne, że wielu użytkowników internetu ma zadziwiające problemy z nawiązaniem/dłuższym prowadzeniem dyskusji jeśli nie merytorycznej, to przynajmniej nieobraźliwej.

""No błagam... Nie baw się w psychologa, ok?"- nie trzeba bawić sie psychologa by to zauważyć. Zapewne wchodząc do kina myślałeś: jest tyle szumu wokół tego filmu jest tak reklamowany, zachwalany itd więc ja się wyłamię i napisze negatywną opinię na jego temat, ba! nawet wystawie mu 1/10 za ta otoczkę, ponieważ nie potrafię podać solidnych argumentów. "
Jakbyś nie była ślepa, to byś zauważyła, że ten film ma mnóstwo negatywnych opinii. O wyłamywaniu się na siłę nie ma tu mowy.

"""(...)a tego to już w ogóle nie rozumiem...skąd Ci się to wzięło?"
Z powietrza"-tak myślałam. "
Doskonale.

radan

"Jakbyś nie była ślepa, to byś zauważyła, że ten film ma mnóstwo negatywnych opinii. O wyłamywaniu się na siłę nie ma tu mowy. "- nie rozumiem co ma jedno do drugiego? Sam napisałeś, że film był niesamowicie zachwalany, reklamowany itd.

"To smutne, że wielu użytkowników internetu ma zadziwiające problemy z nawiązaniem/dłuższym prowadzeniem dyskusji jeśli nie merytorycznej, to przynajmniej nieobraźliwej."-fakt...Jesteś właśnie jednym z takich użytkowników.

ocenił(a) film na 7
Frydrick

Hej! Założyłem sobie konto na filmwebie tydzień temu. I parafrazując znanego pisarza: nigdy nie spodziewałem się, że jest tylu pozujących na inteletkualistów idiótów w Polsce. czy tam na świecie.

Mi się film podobał, choć rzeczywiście nie znam się może świetnie na grze aktorskiej i zapewne miał jakieś błędy techniczne. Ale podobało mi się to ze względów treści. jakkolwiek brzmi to śmiesznie w świetle postmodernistycznej choroby to myślę, że ten film był ważny ze względu na budowę tożsamości, łączności z naszymi przodkami. i nie odniosłem wrażenia, że film w jakikolwiek sposób krytykował praktycyzm w stosunku do władzy. myślę, że niczego nie narzucał. takie filmy są potrzebne ze względu na budowę tożsamości. one mają jakoś tam budować etos. oczywiście inne filmy też są potrzebne, gdzie przed etosem stoi wolność artysty.
przyznam się szczerze, że nie rozumiem osób, które tak zaciekle krytykują film, ale może dlatego, że ja do niego podchodzę bardziej od strony fabuło-emocjonalnej.
zupełnie nienaukowo. ;)

ocenił(a) film na 1
Frydrick

"Sam napisałeś, że film był niesamowicie zachwalany, reklamowany itd."

Jedno nie wyklucza drugiego. Recenzja=/= opinia.

""To smutne, że wielu użytkowników internetu ma zadziwiające problemy z nawiązaniem/dłuższym prowadzeniem dyskusji jeśli nie merytorycznej, to przynajmniej nieobraźliwej."-fakt...Jesteś właśnie jednym z takich użytkowników."

Mhm.

użytkownik usunięty
frycha_1988

a ile ich widziałaś?

ocenił(a) film na 9
radan

A ja dałam 9, rewelacja!!!!
A jak Cię otoczki i wycieczki szkolne rajcują to proponuję powrót do podstawówki, jeśli oczywiście już ją skończyłeś...
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 4
Patriciaaa

Kolejny film z serii "Zrobię coś na podstawie historycznych faktów i puszczę na to dzieciaki do kina - i tak na tym zarobię". Kolejny film pana Wajdy, w którym byle robol wykazuje się elokwencją, patriotyzmem i używa takich zdań, których w rzeczywistości nawet poeta by nie sformułował. Film jest kolejnym, którego zadaniem jest "ściskanie za serca polaków". Tak jak sobie pomyślę ile Wajda zarobił na tym filmie to, aż łzy cisną mi się do oczu... Film słaby, prosty i po raz kolejny - przesycony przesadą i patriotyzmem... 4/10

JD_filmweb

"Film słaby, prosty i po raz kolejny - przesycony przesadą i patriotyzmem"-a tak dokładniej? w których scenach? Chodzi Ci o to, że film był przesadzony patriotyzmem czy jego reklama? Nie rozumiem, skąd u was taka niechęc do tego filmu. Na wiele filmów były wycieczki ze szkół. I co w tym jest, niby złego?

JD_filmweb

JD_filmweb
Dokładnie tak. Przesycony patriotyzmem. Bardzo mnie rozczarował. To, że jest to "okrzyczany" film wcale nie powoduje że należy podwyższać ocenę. Niby z jakiej racji? Bo patriotyczny film i tak wypada? Bo nominowany do Oscara? Widza oglądającego film nie powinno tak naprawdę obchodzić czy dana produkcja ma jakieś nominacje czy nagrody. Widz skupia się na filmie i wyrabia sobie własne zdanie, a jeśli widzi, że film jest słaby to znaczy że nie spełnił początkowych oczekiwań. Kiepski i już. Po co oszukiwać siebie i innych.

ocenił(a) film na 1
Patriciaaa

Ojej... Jak już ktoś dał "Katyniowi" 9/10 to niech przynajmniej wypowiada się w taki sposób, żeby można było uwierzyć iż zrozumiał ten film, był w stanie odczytać z niego jakąś głębszą treść, która tak go urzekła, że ocenił film jako rewelacyjny.