PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271956}
6,8 223 tys. ocen
6,8 10 1 223106
5,8 44 krytyków
Katyń
powrót do forum filmu Katyń

Dlaczego? Przede wszystkim pokazuje, czym naprawdę był Katyń. Pomimo że film opowiada losy Polaków również po tej zbrodni, sama zbrodnia pokazana jest na końcu. Ci Rosjani byli jedną maszyną do zabijania. To się zapamiętuje, gdyż to zostało przedstawione na końcu.
Film porusza wiele wątków. Nie tylko samą zbrodnię, ale również problemy, jakie pojawiły się po tym wszystkim w Polsce. Każdy musiał się opowiedzieć po jakiejś stronie. Np. wątek z Antygoną, bardzo ciekawie wpleciony, wpływa na to, że ten film jest arcydziełem. Film pozwolił mi zrozumieć obecną rzeczywistość.
Aby nie tylko słodzić wymienię parę słabszych punktów. Nie wiem, czy w końcu Stenka przeczytała to, co Niemcy jej napisali. Lub to jak Ostaszewska ostatecznie przedostała się do Krakowa, przecież składała te wnioski i nie dostawała pozwolenia. Uważam również, że dla lepszego zobrazowania , kogo Rosjanie zabili, polscy żołnierze powinni być pokazani jak walczyli. Rozumiem również, że film nie może trwać zbyt długo bo nikt by tego nie wytrzymał, dlatego pewnie pan Wajda musiał wybierać co pokazać, a co nie.
Uhonorowanie tego filmu Oskarem pokazałoby solidarność ludzi w dążeniu do prawdy. Pokazałoby, że wszyscy jako ludzie chcemy dowiedzieć się prawdy. Dziękuję...

ocenił(a) film na 3

Piszesz, że "każdy musiał się opowiedzieć po jakiejś stronie". Otóż nie każdy musiał to robić, tylko reżyser przedstawił to w taki sposób by widz w to uwierzył.
Czy film pokazuje czym był naprawdę Katyń? Wątpię, bo gdyby nie mocno brzmiący tytuł nie wiedzieli byśmy o czym ten film tak naprawdę opowiada.

Co do Oscara to zgodzę się, że ten film ma szansę by go zdobyć, bo jak pokazuje historia by zasłużyć na tą nagrodę film nie musi być nawet dobry.

ocenił(a) film na 9
Misha

"Otóż nie każdy musiał to robić, tylko reżyser przedstawił to w taki sposób by widz w to uwierzył." - Nie zauważyłem.

"gdyby nie mocno brzmiący tytuł nie wiedzieli byśmy o czym ten film tak naprawdę opowiada." - A Szekspira waćpan czytał? "Róża pod innym imieniem tak samo by pachniała" ;-)

Co do Oskarów, akurat kategoria "Film nieanglojęzyczny" chyba najrzadziej jest jest krytykowana. Znasz jakiś słaby film, który to wyróżnieni zdobył? Ja nie...

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Ocena filmu jest kwestią gustu. Jak widać po tym forum, ten sam film może wywołać skrajnie różne emocje.
A co do tytułu, to wszyscy wiemy jak silną konotację w naszym języku ma słowo "Katyń". Użycie go w tytule jest czystym zabiegiem socjotechnicznym i grą na emocjach. Jak widać po tym forum zabieg ten Wajdzie się udał, bo jakakolwiek próba krytyki filmu wiąż się z oskarżeniem o brak uczuć i prymitywne emocje, a nawet kwestionuje się polskość krytykującego. Myślę, że w przypadku tego filmu róża pod innym imieniem inaczej by pachniała.

ocenił(a) film na 9
Misha

Niech będzie, że ten tytuł to faktycznie jeno socjotechniczny zabieg. Tylko twórcy to wiedzą. Ale czy tobie film by się podobał bardziej, gdyby miał inny tytuł? Bo mnie nie.

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Pod żadnym tytułem ten film by mi się nie podobał.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Misha

Rzeczywiście, masz rację. Reżyser przedstawił to w taki sposób, że uwierzyłam w to, że trzeba było się opowiedzieć po którejś ze stron. Nie żyłam w tamtym czasie i nie wiem jak to naprawdę było. A Ty? Może jakiś konkretny przykład.
Nie zgodzę się jednak na to, że Katyń to było wyłącznie zabicie polskich żołnierzy. To, co tam się stało, miało wpływ na życie rodzin zabitych (np. porównaj sobie kim była potem Stenka, a kim ta jej służąca), ale również wielu innych Polaków (np. ksiądz, który poszedł siedzieć i ten który już się bał). To była wielka krzywda i film to dokładnie obrazuje.

ocenił(a) film na 10
Misha

"Otóż nie każdy musiał to robić, tylko reżyser przedstawił to w taki sposób by widz w to uwierzył." Rozumiem, że żyłeś w tamtej rzeczywistości i znając prawdę o Katyniu zdecydowałeś sie nie opowiedzieć po żadnej ze stron. W takim razie masz około 80 lat i albo w latach pięćdziesiątych miałeś już w sobie tyle cynizmu (co tłumaczy Twoje stwierdzenie, które zacytowałam), albo obecnie cierpisz już na starczą demencję, i to Cię tłumaczy. Żeby było jasne: nie oskarżam Cię o brak uczuć i prymitywne emocje, nie kwestionuję także Twojej polskości. Twierdzę natomiast, że w pewnych dziedzinach wyróżniasz się totalną ignorancją, wynikająca prawdopodobnie z niedojrzałości wiekowej bądź emocjonalnej, to już zresztą Twoja sprawa. Wypowiadaj się na temat sztuki filmowej, bo to idzie Ci nieźle, nie próbuj natomiast analizować rzeczywistości historyczno-politycznej, o której nie masz pojęcia.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
gorzat_2

Otóż w "Katyniu" postacie są albo czarne albo białe, nie ma barw pośrednich. Zapewniam Cię, że było wielu ludzi, zmęczonych sześcioma laty wojny, które nie opowiadały się po żadnej ze stron, chciały się cieszyć tym, że przetrwały te lata okupacji.

P.S.
Jeśli chcesz rozmawiać o filmie, to rozmawiaj o filmie, a nie rób osobistych aluzji, bo na ten poziom dyskusji nie dam się sciągnąć.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
Misha

Przepraszam, w filmie była jedna postać próbująca pozostać neutralna. Był to ksiądź, który nie pozwolił na umieszczenie tablicy w kościele.

użytkownik usunięty
Misha

Uważam, że ten ksiądz nie był neutralny. Miał do wyboru zgodzić się na tablicę lub nie (opowiedzieć się po stronie zamordowanych lub mordujących). Wybrał to drugie, więc nie pozostał neutralny.
Jeszcze jedno chciałabym napisać co do wspomnianego księdza... Uważam, że jest to zasygnalizowanie problemu księży w tamtym czasie. Doskonale pokazuje łamanie księży przez władzę. Aresztowali księdza to już drugi się bał, a na dodatek rządził teraz na parafii. Film oczywiście jest za krótki, żeby dokładnie to wszystko pokazać. Ale uważam, że ciekawie został również ten wątek wpleciony.

ocenił(a) film na 3

Stwierdzenie, że ksiądz bojący się zamieścic tablice w kościele opowiedział się po stronie mordujących jest grubyn nadużyciem.
Tym zdaniem oskarżasz dużą część społeczeństwa polskiego, która ze strachu o zdrowie swoje i rodzin obrały taką postawę, jak ten ksiądz.

ocenił(a) film na 10
Misha

Bierność też jest opowiedzeniem sie po którejś ze stron. A w filmie postacią pośrednią, ani czarną, ani białą, jest również Irena, siostra Agnieszki. Film nie jest także o wojnie i postawach ludzkich wobec niej, ale o ludziach osobiście dotkniętych konkretną tragedią Katynia. A to zasadnicza różnica.


P.S. Jeśli chcesz, aby inni rozmawiali z Tobą tylko o filmie, sam tez się do tego stosuj. Ty równiez nie stronisz od uwag na temat internautów wypowiadających się na tym forum: "Jak widać po tym forum zabieg ten Wajdzie się udał, bo jakakolwiek próba krytyki filmu wiąże się z oskarżeniem o brak uczuć i prymitywne emocje, a nawet kwestionuje się polskość krytykującego." Różnica między nami polega tylko na tym, że Ty uogólniasz, a ja uszczególniam.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
gorzat_2

Gorzat, doczytaj dokładniej moje słowa, które przytoczyłeś.

ocenił(a) film na 10

Ostaszewska dostała się do Krakowa przekupując tych, których trzeba było przekupić. "Poszły na to wszystkie pieniądze, nawet pierścionek od Adama." Pozdrawiam

użytkownik usunięty
gorzat_2

Tak, rzeczywiście. Przypominam sobie, że było coś takiego. Dzięki.

użytkownik usunięty

Skąd wy, do cholery wiecie, czym naprawdę był Katyń? "Ci Rosjanie byli jedną maszyną do zabijania". Wszyscy Rosjanie? Nie. Tylko jeden wąsaty palant w Moskwie, który o wszystkim decydował. Nie śmiałbym nawet oczerniać żołnierzy Armii Czerwonej, którzy byli tylko, i wyłącznie narzędziem, i musieli wykonywać rozkazy.

ocenił(a) film na 8

Tak? A co powiesz na to co sie dzieje teraz albo działo niedawno...? Kosowo... Srebrenica... Ruscy zawsze byli skur... i tyle... I nie mów mi ze jakiś tam jeden ,,wąsaty" kilkadziesiąt lat temu czy obecny były ,,enkawudzista" mówi : Idźcie i zabijajcie... A wszyscy jak błędne owce idą... Na oglądałem sie już tyle rożnych rzeczy - autentycznych a nie kinowych filmów - z ruskimi w głównej roli ze wiem iż jest to naród raczej zwierząt niż normalnych ludzi...

ocenił(a) film na 8
damien_3

Ps. A to co widziałem nie było np. rozkazem przełożonych... tylko zjechaną psychiką wszystkich rusków...

użytkownik usunięty
damien_3

Nie wiem, co ty widziałeś, ale psychiczne jednostki zdarzają się w każdym narodzie, włącznie z naszym.

ocenił(a) film na 8

Ale u ruskich wyjatkowo duzo tego wynaturzenia bylo i jest.To bardzo prymitywny naród,dla którego Polska zawsze byla sola w oku.

ocenił(a) film na 8

Ok z tym sie z tobą zgodzę bo to nie ulega wątpliwości..

Ale tak na marginesie... Lestat... Obserwuje twoje wypowiedzi na forum dotyczącym tego filmu i zastanawiam sie nad jedną rzeczą...

Czemu Ty probujesz wszystkim wmówić na chama swoje racje na temat tego filmu?

A to że film dla kasy, a to że aktorzy do dupy, a to że dzieci będą całymi klasami na niego chodzić...

użytkownik usunięty
damien_3

Kto ci każe czytać moje wypowiedzi? Nie odpowiadają ci, to nie czytaj, i nie wpierdalaj się.

ocenił(a) film na 8

Powiem tak... Trudno twoich wypowiedzi nie czytać ponieważ gdzie sie nie zajrzy na forum tam są... Nie rozumiem zwrotu ,,nie wpierdalaj sie"... Co to k... jest...? Zamknięte forum a ja nie mogę zadać pytania... Burak jesteś pieprzony i tyle i lepiej żebyśmy się przypadkiem nie spotkali na ulicy... Przedstawił bym ci wtedy przekonujące argumenty... Baranie jeden ...

ocenił(a) film na 3
damien_3

Damien powiedział: "Burak jesteś pieprzony i tyle i lepiej żebyśmy się przypadkiem nie spotkali na ulicy... Przedstawił bym ci wtedy przekonujące argumenty... Baranie jeden ..."

Czy tym stwierdzeniem nie stawiasz się w jednym szeregu z tymi, których tak krytykujesz? Jasno dajesz do zrozumienia, że Twoim argumentem jest siła. Dokładnie takie argumenty mieli Sowieci.

ocenił(a) film na 8
Misha

Misha

Być może troszkę przesadziłem ale jeśli ktoś mnie nie szanuje to tak jest... Zadałem kulturalne pytanie uzyskałem wulgarną odpowiedź... To tak jak być chciał pokontemplować z dresem na temat tego dlaczego nie oddasz mu swojej komórki... Jeśli ktoś sie brzydko do mnie zwraca ja nie pozostanę mu dłużny... Aczkolwiek fakt że zagotowała sie we mnie krew i pojechałem gościowi...

damien_3

Bardzo przepraszam. A co ma wspolnego Kosowo czy Serebrenica z Ruskimi?
Piszesz, ze Rosjanie zawsze byli tacy i owacy. Wydaje mi sie jednak, ze gdyby policzyc ilosc konfliktow na swiecie, w ktorych zaangazowana jest jakas nacja, to nic nie przebije braci zza wody.

ocenił(a) film na 8
Night_Prowler

A Czeczenia,to prawdziwa rzez!Tam tez prym wioda Rosjanie.Chociaz dla mnie na zawsze zostana Sowietami.Rosjanie byli przed rewolucja.

damien_3

Damien :)

:))) och dziecko...w poprzednim temacie to chyba także do Ciebie napisałam, że widać od razu że uczysz się historii z filmów [a może do kogoś innego o podobnie rozwiniętym intelekcie]. Dodajmy do tego teraz szczegółowo selekcjonowane informacje z TV.

A ja zamiast wierzyć filmom, słuchałam tego co o wojnie mówił mój dziadek. O tym jak wyglądali ruscy żołnierze z karabinami na sznurkach, którzy nie bardzo wiedzieli ani gdzie są, ani za kogo umierają. Jak wyglądała ich przeprawa przez rzekę czerwoną od ich krwi. Jak Polacy po nocy mordowali na "ziemiach odzyskanych" wszystko co się ruszało...skąd Ci przyszło do głowy, że to tylko ruscy żołnierze wykonują głupie rozkazy? Gdzie o tym przeczytałeś? A do czego służą nasi żołnierze? Każdy kto nosi broń i jest pod czyimś dowództwem, jest potencjalnym mordercą. Każda inna opinia na ten temat to zazwyczaj mrtyrologiczny bzdet.

Nie wybielam Rosjan, a jedynie twierdzę że wojna to syf. Co ciekawe jednak zawsze gdy zaczyna się wojna, znajdą się chłopaki które wierzą w racje swojego narodu i w to, że bóg jest po ich stronie. Mówią "pójdę postrzelam trochę, zabiję paru i wrócę"..."a jak ciebie zabiją?"..."A za co?!"

Wojna to syf.
Nie oglądałam jeszcze "Katynia", ale jeśli jest tam choćby jedna scena w której ktoś mówi o sprawiedliwości, o bogu i o racji...to chyba go sobie w ogóle daruję.
Bo wojna to syf. I Wajda powinien wiedzieć o tym z pierwszej ręki.

Jorjan

Jorjan - dzięki tobie odzyskałem wiarę w inteligencję naszego narodu :) Mam nadzieję, że nie jesteś odosobnioną jednostką.

ocenił(a) film na 8
Jorjan

Acha rozumiem... Czyli podstawą oceny postępowania rosyjskich żołnierzy w czasie II Wojny Światowej były historyjki opowiadane przez dziadka...
Więc posłuchaj uważnie... Nie tylko ty miałaś dziadka który walczył na wojnie... Jak możesz wysuwać wnioski na podstawie relacji jednej osoby... Uważasz że moja wiedza na temat wojny bazuje tylko na filmach? Otóż powiem ci że mój dziadek oddał życie za nasz naród w obozie koncentracyjnym w Dachau... Po to abyśmy teraz żyli w wolnej Polsce... Z tego też względu nie mogłem sie od niego o wojnie nic dowiedzieć czego niezmiernie żałuję... Na szczęście los oszczędził mojego drugiego dziadka który ma w tej chwili 97 lat i brał udział w obu Wojnach Światowych... Z jego opowieści wiem że rosyjscy żołnierze nie byli zwyczajnymi ludźmi... Karabiny na sznurkach, worki po ziemniakach na plecach zamiast plecaków... Pamiętam jak dziadek opowiadał mi o przerażeniu jakie towarzyszyło polskim żołnierzom gdy walczyli razem z wojskiem rosyjskim przeciw Niemcom... Rosjanie byli zawsze nie zdyscyplinowani... Z racji ogromnych zasobów ludzkich nie zależało im na życiu własnych żołnierzy wiec posyłali w bój całe setki co owocowało załamaniem psychiki zwykłego żołnierza... Dziadek mówił że Rosjanie nie byli zwykłymi ludźmi... Ich sposób jedzenia i życia przypominał mu po trochu zwierze... Gdy pierwszy raz zetknęli sie z bolszewicką armią, przyjaciel dziadka widząc ich wyznał z przerażeniem że z tej wojny na pewno nie wróci... I tak też sie stało...
Rosjanie zawsze byli niesamowicie okrutnym, bezwzględnym i sadystycznym narodem...
Mówisz że rosyjscy żołnierze nawet nie wiedzieli za co umierają... Jasne... Wszyscy Rosjanie są tylko marionetkami w rękach władzy...

A odnośnie mojej wiedzy zasięgniętej z filmów to dotyczy ona tylko wydarzeń z ostatnich lat i bynajmniej nie są to filmy kinowe tylko autentyczne nagrania np. z wojny w Czeczenii.. i na podstawie ich wiem że rosyjska armia to banda bydlaków...

A tak na marginesie odnośnie tych marionetek w rekach władzy... To troszkę dziwne że 50% Rosjan z najbliższych wyborach chce poprzeć kandydata wskazanego przez Putina to tym jakie rzeczy wyczyniają sie w ich kraju np. Biesłan, Dobrówka...

A to że wojna to ,,syf" zgadzam sie w zupełności... Tylko nie należy zapominać że to Polska była ofiarą agresji najpierw niemieckiej potem rosyjskiej a nie na odwrót...

damien_3

Hm...jeśli już licytujmy się na przodków zmarłych obozach: dwóch moich krewnych zmarło w Oświęcimiu...

Nie chodzi o to, że miałam relację o tym jacy to Rosjanie byli wspaniali. Chodzi mi o to, że ludzie byli różni. Wojna powoduje, że z człowieka wychodzi najgorsze i najlepsze i nie ma to nic wspólnego z narodowością. Jedni Niemcy puścili dziadków mojego taty z dymem, a inni Niemcy uratowali babkę w łagrach od śmierci głodowej. Jedni Ruscy biegali po wsiach i gwałcili dziewczyny, inni grali na harmonii i płacili za każdą kure którą zjedli. Jedni Polacy walczyli w podziemiu, inni byli gotowi poderżnąć drugiemu Polakowi gardło za parę marek. Mój dziadek był mądrym człowiekiem, choć chyba nie skończył nawet 3 klas i pracował resztę życia w PGR-ze. Przeżył wojnę i nigdy nie mówił: "ci Ruscy, ci Żydzi"...wiedział, że o mały włos od "swoich" by zginął...

Opowieści Twojego dziadka...czy powiedział Ci kogo on zabił? Jeśli żyje jeszcze, spytaj go. Może dla odmiany opowie Ci kawałek prawdy.

"Rosjanie zawsze byli niesamowicie okrutnym, bezwzględnym i sadystycznym narodem..." - Rosjanie byli czesto źle rządzeni. Ale to każdego może spotkać. Rządy w Rosji były i są typowe dla krajów o wielkich przestrzeniach. Gdy w kraju jest mnóstwo ludzi których łatwo zastąpić, nikt o nich nie dba. W gruncie rzeczy polityka w stosunku do obywatela w USA jest bardzo podobna...a z drugiej strony tam gdzie ludzi jest mało (jak w krajach skandynawskich) państwo jest bardzo opiekuńcze...

Trochę mnie marwti to Twoje zaślepienie. Pamiętaj, że Rosjanie i Polacy są Słowianami. Są takie kraje w których wcale się nas nie odróżnia i pewnie uważają tam nas i Rosjan za niedouczone, niedomyte i pijane jełopy. I co byś im powiedział? Że Twój dziadek brzydzi się tymi jełopami do których został zaliczony?
Pogarda idzie podobno na wschód. Stereotypowi Niemcy śmieją się ze stereotypowego Polaka. Polacy nie uważaja Ukrainców. Ukraińcy mie uważają Rosjan. Rosjanie sądzą, że Gruzini to debile, a Gruzini...itd. Podobno dochodzi to aż do Pacyfiku...a tam już tylko błękit.

Życzę Ci przejrzenia na oczy...i żebyś spotkał kogoś, kto będzie przeczył Twoim uprzedzeniom...

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 8
Jorjan

,,Opowieści Twojego dziadka...czy powiedział Ci kogo on zabił? Jeśli żyje jeszcze, spytaj go. Może dla odmiany opowie Ci kawałek prawdy" -
co to niby ma znaczyć? Sugerujesz że ktoś mi bliski opowiada bajeczki które sobie wymyślił? Tego nie rozumiem...
A czy mój dziadek kogoś zabił czy nie... nie mam zamiaru sie od niego tego dowiadywać... Myślę że wystarczające jest same poczucie winy człowieka i nie trzeba jeszcze kogoś w tym pogłębiać... Myślisz że zabicie człowieka jest czymś normalnym (na wojnie pewnie jest...)? Bóg rozsądzi kto miał rację i jaką karę za to poniesie... Zresztą nieważne...

Inna sprawa że probujesz mi powiedzieć iż Polaków od Rosjan tak wiele nie dzieli a w gruncie rzeczy jesteśmy bardzo podobni a przynajmniej tak uważają mieszkańcy niektórych krajów... Ok z tym się zgodzę ale proszę nie wmawiaj mi iż jako Polak uważam sie za lepszego niż oni lub coś w tym rodzaju bo wcale tak nie jest... Dobrze wiemy że Polacy są narodem niezwykle zakompleksionym... Wystarczy że sąsiad kupi nowy samochód wszyscy na około mówią od razu że to złodziej albo polityk (hmmmm...... w gruncie rzeczy to chyba to samo)... Wszyscy wszystkim wszystkiego zazdroszczą, okradają się nawzajem, zabijają z powodu przynależności do innego klubu piłkarskiego itd. itd. itd. Polska nie jest idealnym państwem i nigdy nie będzie ale na pewno jest INNA niż Rosja (i nie muszę chyba tłumaczyć że nie chodzi mi o kwestie demograficzne itd.)

Mówisz że nie wszyscy Rosjanie są tacy sami... Z tym również się zgodzę np. mój wykładowca który jest Rosjaninem wcale nie biega po ulicach i nie podrzyna ludziom gardeł... Co nie znaczy że inni tego nie robią (na szczęście jeszcze nie w Polsce)... Mi nie chodzi o to że niektórzy ludzie uważają ich za pijaków, brudasów... Są przecież świetnymi informatykami czy sportowcami... Chodzi o to że Rosjanie mają we krwi mordowanie, potrzebę dominacji nad innymi, bezwzględne karanie ludzi sprzeciwiających się im... Powiedz mi czemu Rosja cały czas prowadzi sobie swoje małe wojenki w których giną tysiące ludzi a Polska nie? Po co jej nowe tereny skoro jest największym krajem na świecie?
Powiesz że to zależy tylko od ludzi którzy są przy władzy... Dobra tylko czemu jest tak cały czas? Skoro w Rosji żyją dobrzy ludzie czemu nic nie robią widząc co się dzieje?

I jeszcze ta ich wyniosłość... ,,W Katyniu nic się nie stało... To zrobili Niemcy... Rosja nie uzna tego za zbrodnie ludobójstwa... " Mogli by się chociaż przyznać i przeprosić skur... Niemcy jakoś dali rade...

,,Życzę Ci przejrzenia na oczy...i żebyś spotkał kogoś, kto będzie przeczył Twoim uprzedzeniom..." - jedna jaskółka wiosny nie czyni...
Tak jak kilku złych Rosjan nie czyni z Rosji złego państwa, tak kilku dobrych nie czyni dobrego...

damien_3

Momentami piszesz rozsądnie, ale jak widać generalnie nic nie można poradzić na uprzedzenia wciskane od dzieciństwa.

"Powiedz mi czemu Rosja cały czas prowadzi sobie swoje małe wojenki w których giną tysiące ludzi a Polska nie?"

Odpowiedź jest zawsze taka sama...BO MOGĄ. Od setek już lat jesteśmy tylko wypierdkiem, który ledwo daje radę sam siebie utrzymać. Ale gdy byliśmy silni wleźliśmy w Litwę i Ukrainę. Jeszcze przed II wojną w podręcznikach dla dzieciaków było pytanie w stylu: Gdybyś MÓGŁ wybrać sobie kolonię dla Polski, to gdzie by to było i dlaczego? Gdy mieliśmy choć promyczek nadziei, że możemy zwyciężyć, natychmiast zaatakowaliśmy Zaolzie, pomagając w zasadzie Hitlerowi. Polska nie jest wspaniałomyślna - jest tylko SŁABA.

"Tak jak kilku złych Rosjan nie czyni z Rosji złego państwa, tak kilku dobrych nie czyni dobrego..." - nie wiem co chciałeś powiedzieć. Być może jedynie tyle, że nie ważne jak jest, bo swoich przekonań i tak nie zmienisz. Głupie to, choć przynajmniej uczciwe stwierdzenie. Najśmieszniejsze jest jednak to, że pewnie jesteś z tego dumny, bo nikt z Twojego otoczenia nie powiedział Ci od dawna, że głupio rozumujesz.

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 8
Jorjan

,,"Tak jak kilku złych Rosjan nie czyni z Rosji złego państwa, tak kilku dobrych nie czyni dobrego..." - nie wiem co chciałeś powiedzieć. Być może jedynie tyle, że nie ważne jak jest, bo swoich przekonań i tak nie zmienisz. Głupie to, choć przynajmniej uczciwe stwierdzenie. Najśmieszniejsze jest jednak to, że pewnie jesteś z tego dumny, bo nikt z Twojego otoczenia nie powiedział Ci od dawna, że głupio rozumujesz"
- co to w ogóle ma znaczyć? Na co ty liczysz? Ze pewnego dnia gdy dresy będą chciały np. zabrać mi telefon z pomocą przyjdzie mi jakiś Rosjanin a ja powiem wtedy: Ale ja byłem głupi... Przecież wy Rosjanie to wspaniali ludzie jesteście... Kocham was wszystkich... Byłem zaślepiony nienawiścią... Przepraszam was ...
Więc proszę daruj sobie takie wywody że może ja kiedyś ,,zmądrzeje" i zrozumiem że źle kogoś tam oceniałem...
Nienawidzę Rosjan za to co zrobili w Katyniu, za komunistyczną okupacje która doprowadziła nasz kraj na skraj upadku, za to że uważają Polskę cały czas za część swojego imperium i nie mogą się pogodzić z tym że tak nie jest, za łagry sowieckie, za to że chcą zbudować rurociąg gazowy omijający Polskę, za embargo na polskie mięso... i nic i nikt tego nie zmieni...
Tak jak Ty widzisz szklankę do połowy pełną tak ja widzę ją do połowy pustą... I guzik mnie obchodzi czy to się komuś podoba czy nie... Wiadomo że nic nie jest do końca całkowicie białe albo całkowicie czarne... Tak też jest w przypadku Rosjan ale ja widzę w nich głównie te czarne cech i nie boje sie tego głośno powiedzieć... I proszę Cię przestań oceniać moje stanowisko w tej sprawie i na każdym kroku wytykać mi że jest ono ,,głupie". Ja nie oceniam twojego stanowiska w tej sprawie ... Traktuję Cię jako przeciwnika w konwersacji i szanuje Twoje zdanie... A to że ktoś myśli inaczej niż Ty nie znaczy od razu że jest głupi... i ma prawo do własnego zdania (w końcu mieszkamy podobno w demokratycznym kraju, czyli Polsce a nie w Rosji gdzie pewnie za takie wypowiedzi już dawno by mnie wywieźli do lasu )...

Tak czy tak nasze dysputy możemy prowadzić w nieskończoność ale wydaje mi sie że do porozumienia i tak nie dojdziemy...

Pozdrawiam :-)

użytkownik usunięty

"Ci Rosjanie byli jedną maszyną do zabijania" - tylko to przychodzi na myśl, jak się zobaczy ostatnie sceny z filmu. Pomyśl: mordowani Polacy to byli żołnierze i mordujący Rosjanie to byli żołnierze. Jak powinno ginąć wojsko? Przede wszystkim w bitwie...
Piszesz, że "wąsaty palant w Moskwie" o tym wszystkim zdecydował. Zgadzam się, ale kto go dopuścił do władzy? A teraz... Nie ma przecież już "wąsatego palanta". Dlaczego Rosjanie nie chcą tego osądzić, nie chcą udostępniać dokumentów? Dla nich to dokumenty, a dla kogoś innego "to może być relikwia"...

ocenił(a) film na 6

Właśnie tego czym był Katyń film nie pokazuje

ocenił(a) film na 9
Bondman

Pokazuje czym był dla samego reżysera, to pierwszy od wielu lat osobisty film Wajdy. Wiele razy mówił, że Katyń to nie tylko śmierć polskich oficerów, ale także kłamstwa wpajane Polakom przez kilkadziesiąt lat.

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

zgadzam się całkowicie, film pokazał czym był i jest Katyń w 100%,

a tak apropo tych wcześniejszych wypowiedzi o dziadkach, pewnie teraz wstydzą się za was... licytujecie ich życie

krysio_2

Dziekuję za tą treściwą wypowiedź pełną wiedzy z pierwszej ręki :)

ocenił(a) film na 8
krysio_2

Być może tak to wygląda... Cóż będziemy się za to smażyć w piekle...

Ale mi wydaje się że chodziło tu raczej o to by każda ze stron przedstawiła solidne podstawy (źródła) swoich wniosków i przemyśleń które wyraża...

Co ciekawe nasza dyskusja świetnie ukazała różnice w spojrzeniu na oblicze tej samej wojny, ludzi walczących po tej samej stronie...

ocenił(a) film na 10
damien_3

Damien jak czytam twoje teksty to aż mi się włos jeży na głowie jak można wierzyć w takie brednie, Myśle ze jakbys zyl w czasach stalinowskich, to łatwo mozna bylo by ci wkrecic chory klimat,
że polacy to podły naród i zdziczały dlatego trzeba ich zabijać, bo na to zasługują. Człowieku nie mozna generalizować żadnego narodu czy nacji społecznej w tak prymitywny sposób, generalizacji zawsze prowadzi do uproszecznia pewnych aspektów socjologiczno-społecznych, takie samo podejscie do obcej nacji miał ADOLF HITLER uwzględniał tylko pewne aspekty mentalne, i przedstawiając je w zlym świetle, stworzyć sposob na to by zgładzic ten naród, i wiesz kto mu uwierzył ? własnie tacy ludzie jak ty z takim tokiem rozumowania, masz bardzo podatny grunt na to zeby szybko zostac narodowym szowinistą. Faktycznie mozna było odnotować pewne cechy i zachowania wśród armi czerwonej, które rożniły sie do armi niemieckiej. Zapamiętaj jednak, ze rosjanie byli armią bardzo kiepsko wyposażoną, przez co musieli znosić bardziej ekstremane warunki, zarowno w walce jak i marszu, ich człowieczenstwo automatycznie zostało szybciej stłamszone, głod, wycienczenie, wtedy zaczynał odzywac sie bardziej instynkt zwierzecy, niż intelekt. Zapewniam cię że tak reaguje kazdy człowiek bez wzgledy na status spoleczny pochodzenie, itp. Poczytaj o filozofi egzystencjalnej czy behawioralnej

Joran ma rację, wojna to najgorszy syf jako moze spotkać człowieka

damien_3

Ja si nei zgadzam ze z tm rosjanie to podle swinie.
Ci zolnierze ktorzy walczyli tez meili uczucia i nie chcieli brac udzialu w wojnie. Babcia jak opowiadala o wojnie to wspominala ze jeden Rosjanin sie w niej zakochal i obical ze jak wroci z frontu to ja zabierze do Rosji. BAbcia sie bala bo raczej ni chciala wyjezdzac ale Ten Rosjanin nie wrocil. A Rosjaniki kiedy byly w Polsce to jak zobaczyly biustonosz to zakladaly je na glowy (!) Wiec aj uwazam ze ten narod byl bardzo zacofany i ludzie walczyli bo byli zmuszenie albo nei mieli za co zyc? A kierowal tym wszystkim psychopata i to jest najgorsze. To moze nie usprawiedliwia Rosja ale sprawia ze ja jakos inaczej na to patrze. A zbrodznia katynska to napewno byl rozkaz wyzej postawionych i przypuszczam ze zaden z tych zwyklych zolnierzy nigdy by nie pomyslal ze mozna cos takiego zrobic

ocenił(a) film na 10
Traidora

przestań pierdolo.... rickono bo pieprzysz takie smuty że mi sie słabo robi, na początku wieku Moskwa mogła stać się drugim Paryżem gdyby nie rewolucja bolszewicka. Rosja miała wielka elite intelektualna, artystyczną jak i naukową, gdyby nie Lenin, Wierz mi że ten kraj wyglądał by dzisaj inaczej gdyby nie pieprzona Komunistyczna zaraza, w konsekwencji ta własnie zaraza doprowadziła do reżimi totalitarnego, i zbrodni Katynskiej.

damien_3

twój sposób rozumowania odniesiony do amerykańskich zołnierzy w iraku i afganistanie a także do ich wijennych jeńców na kubie wygladał by tak"skoro tam sie toruruje ludzi, pozwala sie na ich upokażanie, gwałci ich, obraża ich religię to znaczy, że wszyscy amerykanie to zezwierzęcone monstra, gwałciciele, mordercy i sadyści i że zawsze tak było" zgodzisz sie z tym?
bo przeprowadziłam rozumowanie na przykładzie jednostek, no powiedzmy grupy żołnierzy, i przeprowdziłam je na tej samej zaszdzie na jekiej ty "przeanalizowałeś" cały naród rosyjski?
pasuje ci takie podejście? pewnie nie, zazwyczaj ci co maja cos do "ruskich" kochaja amerykanów którzy nas teraz wykorzystuja do swoich celów, którzy maja nas za idiuotów, którzy nas olali, bo gdyby nie pearl harbour to by dupy z zza ocenu nie ruszyli, i którzy tak naprawde oddali nas tym znienawidzonym przez ciebie ruskim, olali nas bo tak im było wygodniej, nawet roosvelt domagał sie śląska dla "poszkodowanych przez wojnę" niemiec. i co? a nie oszukujmy się polska moze nie była całkiem niepodległa jak był komunizm, nie była szczęśliwa i beztroska, ale była. gdybyśmy się zdali sami na siebie albo na przyjaciół z zachodu to nie wiedomo jak by sprawy stały. także przestań generalizować, bo to co piszesz jest bardzo krzywdzące, i jeszce nie zapomionaj że i polska dla niektórych narodów tez jest najeżdzća a polacy to chamy i zezwierzęcone potwoty. kreślę się z szacunkiem

Co do Oskara,to nie byłabym tego taka pewna.

Olajx

mam mieszane odczucia względem tego filmu (ale może to moja niechęć do Wajdy, no i pan Małaszyński vel Magda M. niepasujący mi do tego typu filmu). Na pewno nie nadaje się on na oskara, ale zdecydowanie daje do myślenia.
A od strony technicznej było tam kilka ładnych ujęć i muzyka też była dobrze dobrana.

Oskar dla Katynia? :D

To najlepszy dowcip, jaki usłyszałam w ostatnim czasie :D. Właśnie wróciłam z kina. Nie wiem, "co autor miał na myśli". Kilka ciekawych postaci, a poza tym... nic. Nie dowiedziałam się niczego nowego o "katyńskiej tajemnicy". Prawda przedstawiona w filmie jest przecież ogólnie znana (mylę się??).

Wielkie rozczarowanie. Może pan W. już sie starzeje? ;)

ocenił(a) film na 7
vingamo

"Ten film powinien dostać Oskara...
Dlaczego? Przede wszystkim pokazuje, czym naprawdę był Katyń"

Amerycan Pie tez powinno dostac Oscara, pokazuje, jacy naprawde sa amerykanscy nastolatkowie.

ocenił(a) film na 9
vingamo

"To najlepszy dowcip, jaki usłyszałam w ostatnim czasie" to pokazuje twoj szacunek do tych żołnieży .... zastanów sie

AnnBennington

to nie ukazuje mojego stosunku do zamordowanych żołnierzy, ale do filmu. widzisz roznice? jest zasadnicza :D