Dla mnie ten film był super. Piekna historia. Momenty chumoru, momenty wzruszające. Polecam wszystkim. A w końcówce koleś odpowiedzialny za cały bałagan ( nie pamiętam imienia) mówi, że to nie samoloty zabiły bestie, to piękna zabiła bestie ( czy jakoś tak). Dla mnie to on zabił bestie!