momentami naprawdę ręce mi opadały... najsłabsza, co nie znaczy że totalna tragedia i w ogóle rzyg, ale mogło być lepiej - a wiadomo, że jak człowiek się zawiedzie, to zły ;)
Zgadzam się. Czwarta część była już słaba (fakt, że ścieżka dźwiękowa była zajebista ;]) ale piąta część to już nie jest horror tylko jakas czarna komedia. 5/10