Czy ktoś wie, czy będzie kolejna kontynuacja "Koszmaru?" Podobno Jackie Earle Haley podpisał kontrakt na dwa filmy.
Dla mnie cala seria koszmaru i haloween-u to po prostu seriale, ja rozumiem jak się kręci 2 kolejne części - wiadomo za zazwyczaj gorsze od pierwszej ale to to juz serial i to przynudnawy w dodatku bo tyle osob to mozna zmasakrować spokojnie w 30 minutach :) Jeden wielki rozlew krwi i w dodatku nic strasznego bo sposób...
więcej
SPOILERY!
Szmira, a nie film. Tyle chodzi mi po głowie. Rozumiem i wiem, że amerykańskie horrory z XXI wieku to gó*na, ale to już przesada. Zniszczyli klasę. Wszędzie otwarde mordy, panienki "lekkich obyczajów", wysokie głosiki i oczywiście: blonyneczka z wysokim głosikiem która nie umie grać, a jednak piszczy i...
Czy Wy też mieliście wrażenie że jedna z głównych bohaterek (Kris) to idiotka? Już podaje przykłady:
-postępuje wg jakichkolwiek regół (wchodzenie do ciemnych pomieszczeń, żeby sprawdzić czy rzeczywiście jest coś nie tak)
no i scena w której jest to najbardziej widoczne:
-zamykanie drzwi samochodu (Volkswagen New...
Wydaje mi się, że ten remake był kręcony z nudów i braku filmów na które można by było wydać kolejne tysiące.
Film nie miał w sobie klimatu który, istniał w oryginale w latach osiemdziesiątych. Postać F. Krugera zniżyli do poziomu pedofila. (No cóż trzeba podążać za duchem obecnych lat... ). Aktor wcielający...
Cuz mozna w temacie Fredy ego powiedziec-kiedys w poznych latach 80 tych Nocne Mary z kaset video naprawde straszyly a dzis ...to tylko familijne kino.Tylko dla wytrwalych a ogolnie wieje nuda.
3/10
Jedynym aktorem, który powinien mieć monopol na takie filmy, jest Robert Englund. On najlepiej odegrał postać Freddy'ego i była to wtedy najbarwniejsza, oraz najlepiej sprecyzowana postać. Teraz nawet morda nowego Freddy'ego wygląda, jakby mu ktoś gumką przejechał po nosie i brodzie. Nie dość że aktor jest mierny, to...
więcej
z wielkim entuzjazmem podszedlem do ogladania tego filmu bo wbrew pozorom lubie dobre remake. no wlasnie, dobre!
ten film jest na bardzo slabym poziomie.
sceny w których mialo straszyc ciekawie sie zaczynaly, ale co za tym idzie bez wiekszych emocji szybko konczyly.
aktorzy do bani.
a sam Freddy Kruger... hahaah. jak...
Zero klimatu, zero dreszczyka, denny Freddie, beznadziejni, sztuczni aktorzy... krótko mówiąc trzy razy się budziłem i cofałem to coś, co ktoś horrorem nazwał... Jak się cieszę, że nie przyszło mi do głowy pójść do kina.
ach te remeaki ... powiem film dobry ale to nie ten sam freddy ... wyglada jak to ludzie
popelniaja samobojstwo a nie ze freddy, mialo byc wzywanie przyjaciol po pomoc we snie i
wtedy freddy mial kolejnego "ulubienca" a tu zupelnie co innego ...
Co tu dużo mówić, bardzo mi się podobał, głośniki 7.1 prawie na max, małe conieco heheh i oglądamy ;-)
Cykl KOSZMAR Z ULICY WIĄZÓW, a zwłaszcza jego pierwsze części bez wątpienie można nazwać kultowymi. Niestety, jego ostatnie kontynuacje szargały dobre imię serii, a tegoroczny remake części pierwszej tylko to potwierdza. W filmie nie uświadczymy praktycznie niczego nowego - identyczna historia, zero jakichkolwiek...
Na pewno lepszy wg. mnie od remake'u piątku 13, który został zepsuty totalnie.Trochę mnie wkurza w tym filmie to ,że zmienili "działalność" Freddy'ego od początku tzn. W starym filmie i wgl Freddy zabijał dzieci, a tutaj jest jakiś słaby eksperyment z molestowaniem w przedszkolu.Ogólnie myślę ,że film da się obejrzeć,...
więcejObejrzałam ten film dwa razy i dopiero po drugim razie przyśnił mi się Freddy , ale tak jak śnił się tym nastolatkom w filmie , tylko że mnie nic nie zrobił , bo ja go zaczęłam bić i niby go unicestwiłam , haha xD a Wam się śnił ? xD to ciekawe :))
Obejrzałam ostatnio na youtube alternatywne zakończenie "Koszmaru". Tak naprawdę nie potrafię ocenić, które jest lepsze. Które bardziej wam się podoba?
Ps. przesyłam link: http://www.youtube.com/watch?v=DRiLDneWUqs&feature=related
Z pewnością pierwowzór był,jest i będzie o wiele lepszy od tego filmu a poczucie humoru Krugera zostało mocno zminimalizowane.
Film bardzo przewidywalny, powrót do starych, utartych sposobów na wystraszenie widza. Natomiast jest coś, czym ten film niewątpliwie straszy... banalnymi dialogami, które zmasakrowały moje uszy i to już od samego początku. Wygląda to wszystko na zbiór samych najgorszych cech spośród wszystkich horrorów. Nie oceniam w...
więcej