Scena kiedy śmigłowce odwracają się do siebie kokpitami w locie by bez łączności radiowej zespoły poszukiwawcze mogły ustalić działania - szok. Początek też niesamowity, no i ten kawał o wygrzewającej się matce...świetny film.
Muzyka w starym dobrym stylu, nic dodać, nic ująć.
"Scena kiedy śmigłowce odwracają się do siebie kokpitami w locie by bez łączności radiowej zespoły poszukiwawcze mogły ustalić działania - szok. "
było dwóch pilotów i była łączność, piloci otrzymywali namiary o kierunku ucieczki, reszta to fantazje cywila
Więc szczęście, że nie jestem.
Jeżeli nie zrozumiałeś mojego wpisu, oraz sytuacji w filmie, to po prostu nie komentuj. Milcząc masz od reki 20 IQ więcej.
mogłabym odpowiedzieć, ale potem musiałbym cie zlikwidować
termit - nie znałam tego. pewnie to jeszcze z PRL
śpię z magnum pod poduszką, nie miałabyś szans
smutne jest życie termita, nawet pporuczniki(dekowniki) nie mają lekko
piloci zachowują ciszę radiową i dlatego koordynują swoje działania poprzez znaki wizualne, stąd potrzeba zawisu w locie na wprost siebie. w czasie wojny wietnamskiej gdzie podczas operacji desantowania obowiązywała w pierwszej fazie cisza radiowa zabierano latarki którymi dawano sobie sygnały podczas lotu. z cywilem też trochę nie za bardzo.
wiem ze będzie to dla ciebie szokiem, ale amerykanie zwyciężyli w II wojnie Indochińskiej
to niemożliwe, on jest abstynentem i już nie może siedzieć, wypuścili go na parol w II cześci. nie bede pytac gdzie garujesz, masz prawo do prywatności :)
ale mam dla ciebie jeszcze większy szok - Hitler zwyciężył(aczkolwiek faktycznie przegrał wojnę militarnie)
powiedzmy, że jest to rzeczywistość nie medialna i stąd te różnice w jej postrzeganiu przez nas
w smoleńsku też był zamach, sikorskiego zlikwidowali brytyjczycy, petelicki nie popełnił samobójstwa, Jaruzelski był sowieckim agentem itp...
jest nawet pismo dla takich oszołomów
http://dorzeczy.pl/
to wyjaśnia: "Może dlatego wtopili w Wietnamie." myślę że masz gdzieś pod 50-tkę i dlatego powielasz bezwiednie mity okresu PRL o przegranej Amerykanów.
"25 marca komuniści zajęli Huế. W kwietniu generał Nguyễn Văn Thiệu podał się do dymisji i wyemigrował, a ARW uległa rozkładowi. 30 kwietnia praktycznie bez walk padł Sajgon. Republika Wietnamu przestała istnieć"
no i?
9 maja ZSRR przyjęła kapitulacje III Rzeszy - dziś nie ma ZSRR, Niemcy rządzą Europą, a żydów w UE jest zaledwie 800 tys. Więc kto zwyciężył?
Amerykanie byli w Indochinach w określonym celu. Zrobili swoje i się zwinęli, po to by przez następne 20 lat odcinać od tego kupony.
tylko te zaledwie 800 tys.to elita, na piecach krematoryjnych Izrael zbudował swoją potęgę
bez znaczenia
jak zadasz sobie pytanie co USA chciało osiągać pakując się w wojnę w tamtym zakątku świata i właśnie wtedy, a potem sprawdzisz czy to osiągnęło, to stanie się dla ciebie oczywiste kto był zwycięzcą
jak ciekawostkę dodam, że identyczny manewr amerykanie zastosowali obecnie Afganistanie, niestety o rezultatach będziemy mogli mówić dopiero za jakieś 10 -15 lat. oczywiście już teraz funkcjonuje mit "kolejnej przegranej" USA. no ale tak funkcjonuje świat medialny :)...