Realizacyjnie, wbrew pozorom, nie było to takie złe, nie licząc ahistorycznych ubiorów, ale scenariusz wyraźnie napisany na potrzeby półanalfabetów, tudzież analfabetów funkcjonalnych, niezdolnych do przeczytania choćby jednej strony z historii czegokolwiek.
Wszystko tu spłaszczone, komiksowe i urągające elementarnym...