jak to może być, że w XIV wiecznej Anglii nie ma żadnego czarnego bohatera?

Nie jestem jakimś wielkim znawcą i nie chcą za takiego uchodzić, ale widziałem wiele produkcji Netflixa i ten moim zdaniem jest jednym z najlepszych i chyba najlepszy z kostiumowych.

Zdecydowanie polecam.

Skala w jakiej jest zrealizowany sprawia, że mimo bycia produkcją VOD daje wrażenie filmu kinowego. Scenografia, kostiumy, sceny batalistyczne, jazdy kamery, aktorstwo a przede wszystkim swietny, wielowatkowy scenariusz w którym każdy wątek jest dopracowany. Chris Pine dotąd kojarzył mi się w zasadzie z średnią półka a...

Mackenzie jest Szkotem i czuć było to zacięcie i wolę, aby przedstawić jak najwięcej z wyspiarskiej kultury.
Mamy w tym filmie sporą dawkę obrzędów (ślub, pogrzeb, koronacja, itd), symbole wysp - wilczarz irlandzki, oset, pieśni - od żałobnych po towarzyszące pracy.
Świetna scenografia, ale pewnie oto nietrudno w...

Film dobry przede wszystkim dzieki temu, ze zupelnie na sucho, bez patosu, podchodzi do historii znanej poniekad z "Braveheart". Gdyby nie to, ze dotyczy nieco innych wydarzen i nie do konca tego samego okresu (winny Braveheart, ktory do zrodel historycznych podszedl zupelnie swobodnie), mozna by go okreslic rebootem....

Żenującym jest, że początkowy odbiór filmu Davida Mackenziego był zdominowany przez głosy podekscytowanych widokiem penisa Chrisa Pine’a. Zwłaszcza, że rzeczony narząd jest ledwo widoczny w filmie i można go nawet przeoczyć jeżeli akurat kichniemy w tym momencie. Najważniejsze jednak, że nie jest to największy (ekhm)...

Film bardzo mi się podobał :) Miłe zaskoczenie od Netflix! Film na który śmiało można by było iść do kina a tymczasem można go obejrzeć na własnym Tv

... nawet bardzo - pewnie jeszcze lepiej by było gdybym widział go w kinie, polecam

Zapraszam na kilka zdjęć z premiery tego filmu w Londynie.

Jestem mile zaskoczony jakością filmu i mam nadzieje, że będzie takich filmów więcej :) Fajnie przedstawiona historia, dobre kostiumy i muzyka :) Bardzo fajne sceny walki w ostatnim etapie filmu :) Przypominało mi to trochę Bitwę Bękartów z Gry o Tron a najlepszą postacią dla mnie okazał się Douglas :D Szalony Szkot...

Film zrealizowany z rozmachem. Dbałość o szczegóły i realia tamtej epoki pozwala przenieść się w czasie. Nie pożałowano na statystów i animacje komputerowe ukazujące liczebność armii angielskiej. Niestety nieudolna gra a właściwie jej brak ze strony głównego bohatera rozkłada film na łopatki. To miała być historia...

Historii w filmie jest trochę. Tak z grubsza. Detale jednak nie interesują przeciętnego odbiorcy, więc co mi tam. W niektórych momentach widać zbyt wyraźną inspirację Braveheart. Moim zdaniem zbyt dużo osobistych scenek kosztem całego oglądu sytuacji. Sceny z ostatniej bitwy, Loudoun Hill genialne. Jednak umieszczenie...

Nieuniknione są tu porównania do "Braveheart'a", lecz polecam zainteresowanym obejrzeć sobie w sieci "Outlaw King SCOTTISH REACTION AND REVIEW" oraz inne filmiki Shaun'a, który ocenia oba filmy pod względem zgodności historycznej.
W końcu historia została pokazana w sposób, który zrozumie nawet przeciętny zjadacz...

Ciekawe kino historyczne, które powinno przypaść do gustu miłośnikom tego typu klimatów, szczególnie tym, którzy zachwycali się Braveheartem. Ale Mackenzie nakręcił film kilka poziomów słabszy, na co składa się m.in. pozbawiony charyzmy protagonista czy scenariusz po brzegi wypchany treścią, choć i tak należy przyznać,...

No skąd? Przecież to porządny film, dobrze zrobiony, zagrany bardzo dobrze(no może oprócz Chrisa Pine'a niestety), sceny batalistyczne są bardzo dobre, generalnie film na powyżej siódemki, a tu taka ocena? Sam zawyżyłem swoją bo aż szkoda.

bitwa całkiem niezła, królewna całkiem spoko laska, Sam Spruell jako Valence - typ spod ciemnej gwiazdy, trochę brutalnych scen robi swoje - można obejrzeć.

Chris Pine niestety nie przekonuje w roli Roberta Bruce. Szkoda

Jest to bez wątpienia jeden z lepszych filmów wyprodukowanych przez Netflixa. Największą zaletą tego dzieła są bez wątpienia kostiumy oraz scenografia. Te dwie rzeczy robią ogromne wrażenie. Do tego jeszcze bardzo dobrze zrealizowane bitwy, które przyjemnie się ogląda na ekranie. Muszę również wspomnieć o wątku...

Miałem dać 7 gwiazdek,ale czegoś mi w tym filmie ewidentnie zabrakło,oglądałem także wczesniej The King od Netflixa i tam również zabrakło tego czegoś. chris Pine jednak mi się w tej roli podobał,myślałem,że bardziej to zpartoli a tymczsem cąłkiem nieźle zagrał.

Douglas ratuje ten film bo Pine raczej słabo