Sam jestem fanem starych czesci (wszystkich, nie tylko pierwszej z Hestonem) i uwazam ze nowa trylogia byla cudowna. A ostatnia - Wojna... to 10/10. Osobiscie czekam na nowa odslone, bo malp nigdy dosc. Pamietajcie - Apes together.. STRONG! A najgorsza czesc to ta Burtona (sorry bro).
Ładne zdjęcia, ludzkie małpy, nawet orły w pakiecie, a człowiek się od 20 minuty zastanawia: "kiedy to się wreszcie skończy". No nie prędko. Film trwa ponad dwie godziny, co najmniej o 45 minut za długo. Treść wtórna, moralizatorstwo łopatologiczne, humor chyba miał zapewniać orangutan, ale nie pykło. Wyszedł gniot za...
więcejJedna nieścisłość to to ze krol powienien w pare miesiecy kazac przeszukac okolice w poszukiwaniu innego wejscia bo malpy dobrze sie wspinaja, reszte mozna racjonalnie wytlumaczyc, mae miala mape ktorą moze tylko ona ogarniala bo moze malpy nie znaly map, dlatego tak latwo znalazla wejscie do bunkra lub hangaru, tama...
więcejniezła sceneria, ciekawe postacie, świetna animacja, muzyka dobrze dobrana, kilka szybkich (i głośnych) epizodów, a paradoksalnie najsłabszym elementem jest chyba ... fabuła. Plusem jest też duża liczba małp, orłów i koni oraz ... mała liczba ludzi. A jedyne pytanie, które nurtowało mnie po obejrzenie filmu, brzmi: to...
więcejDowiadujemy się, że od śmierci Cezara minęło wiele pokoleń. To musiało być ze 30 tych pokoleń, bo miasta wyglądają jak po 500-600 latach albo zagładzie nuklearnej. Z drugiej strony mamy kolonię ludzi, która w stanie praktycznie niezmienionym prosperowałby przez 600 lat pod ziemią, w zamknięciu. Ktoś tu przesadził z...
więcejOgólnie film dobrze się ogląda. Efekty specjalne musiały sporo kosztować, bo są na naprawdę wysokim poziomie. Jednak fabularnie film powiela różne schematy scenariuszowe, które niejednokrotnie widziałem w kinie. Rzeczywiście trochę za długi, chwilami spoglądałem na zegarek. Niektóre motywy zostają wyjaśnione dopiero we...
więcejFilm jest ciekawą historią, niestety nie bez wad i pełen bzdur logicznych. Wypiszę to co mnie urzekło najmocniej. Po pierwsze, primo, małpy gadają w jednej chwili płynnym angielskim, by dalej przejść do dukania sylab, niczym Bogusław Linda po niemiecku w Reichu. Do tego mają swój małpi migowy jako sekretny język by...