Ja rozumiem że pod względem pojemności i zbierzności z książką ten film to porażka,ale pomyślcie o nim jako o zwykłem kinie.Przecież ten obraz,jest niezwykle klimatyczny,mimo kiepskich efektów specjalnych twórcy naprawdę się postarali,nie wiem skąd te zarzutu bo świetnie oddano mroczną atomosfere prozy Rice a to jak dla mnie najważniejsze.Myślę że warto zobaczyć,Ja widziałem z 5 razy i jeszcze mi się nie znudził,choć oczywiście przy Wywiadzie..kuleje.
Pomyłka: "zbierzności z książkami" wszak "dzieło" to to kompilacja Królowej Potępionych oraz Wampira Lestata.
Tak to scalenie niejako tych dwoch powiesci, ale niestety wiele opuszczono chociazby z wampira Lestata. Bardzo mi brak tych jego poczatkow jako wampira, jego pociagu do aktorstwa, wielkiego swiata, historii z Magnusem, watku z matka przemieniona w wampirzyce.
Co do mroku w tym filmie to moim zdnaiem to klimat jest w 100% sztuczny i stylizowany na popularny ostatnio gothic metal. Podmalowane oczy jakos mi nie wystarczaja, zeby o filmie mowic mroczny.
W porownaniu do Wywiadu z wampirem ten film jest znacznie slabszy. Wydaje mi sie, ze jest adresowany do nastolatkow-gotykow z USA. Jak dla mnie 7/10.