Skoro jest to krótkometrażówka skierowana głównie do dzieci to niestety jest słaba. Postacie często zachowują się niepoważnie. Kobieta która bez powodu uderza męża w głowę, olaf zakopujący śmieci w śniegu. Dzieciaki glownie śmiały się na "gołym chlopie" i właściwie tyle. Sama akcja poszukiwania tak ekspresowa ,że dłużej Elza i Anna zbierały ekipę niż szukały Olafa. Końcówka na duzy plus, wzruszająca piosenka i fajna puenta.