Każdy kto tak bezgranicznie wierzy, że to jest bezpieczne niech pomyśli jakich substancji trzeba użyć, aby ROZKRUSZYĆ PRAWDZIWE SKAŁY w jakich uwięziony jest gaz. Sama gorąca woda cudów nie zdziała, musi tam być ciężka chemia, a firmy dbając wyłącznie o zysk mają centralnie w dupie przestrzeganie najdrobniejszych szczegółów prawnych (co właśnie przedstawia film). Wolą nawet po latach płacić miliardowe odszkodowania niż przerwać wydobycie.
W filmie jest mowa o szansie na zablokowanie wydobycia w stanie Nowy York do czego już po zakończeniu jego realizacji ostatecznie doszło. Wydobycie tą metodą zostało też już zabronione w prowincji Quebec w Kanadzie oraz w całej Francji:
http://biznes.onet.pl/rzad-francji-odebral-pozwolenia-na-wydobycie-gazu-,18520,4 870020,1,news-detal
Piszecie, że ten film może mieć jakieś związki z Gazpromem, ale wy chyba nie zdajecie sobie sprawy z kim macie do czynienia po drugiej stronie. Amerykańskie koncerny paliwowe takie jak ExxonMobil czy Total/Shell (dwie największe firmy świata) zjadają ruskich na śniadanie.
Najśmieszniejsze jest to, że ktoś wierzy politykom, że dzięki gazom łupkowym będzie nam lepiej i dostatniej. Ludzie są naiwni do bólu. Piszą o czymś (np. o tym Gazpromie), bo coś tam się im wydaje, że tak może być. Nie sprawdzą, nie poczytają, jak były w Polsce rozdawane koncesje i ile z pieniędzy z wydobycia dostanie polski rząd.