Sceny walk zawsze na najwyższym poziomie.

Koreańska wariacja Carlito's Way w azjatyckim klimacie.

Matki właśnie pochowały dzieciom zabawki do kartonów, wszystkie kolorowe i fikuśne
ciuchy znalazły swoje miejsce na dnie szafy, a przeciętny Jan Kowalski powinien cieszyć
się z chleba i wody na stole. Tak, to Wielki Post. Nie mogłem sobie zatem wybrać
lepszego momentu na obejrzenie dzieła ze słowem karnawał w...

- ktoś zostanie nazwany bastardem
- bohaterowie w pewnym momencie będą coś jeść
- ktoś dostanie strzała w pysk
- ktoś zapali papierosa
- a najczęstszym narzędziem zbrodni jest młotek
Zauważyliście? :)

Światek przestępczy rządzi się swoimi prawami - albo to dobrze zrozumiesz, albo zawczasu zacznij kopać sobie grób. Krwawe, wciągające gangsterskie kino.

29letni Byung-du mieszka ze schorowana matka i mlodszym rodzenstwem, ktorymi sie opiekuje.
Mimo iz jest drobnym gangsterem i ma nawet pod soba paru ludzi, to pieniadze jakie otrzymuje sa smiesznie niskie i ledwo na czynsz starczaja.
W koncu jednak udaje mu sie wspinac coraz wyzej w przestepczej karierze. Ma...

Miałam z początq pewne obawy co do Jo In Sunga w roli szefa gangu, gdyż jak dla mnie ma on troszkę za bardzo zniewieściały wygląd i pasuje najlepiej do dram, jednak -przepraszam-był GENIALNY!! (mea culpa)
szczerze polecam-film urywa tyłek! ;|

...przynajmniej dla twórców obrazu 'Yeong-hwa-neun Yeong-hwa-da' (Rough Cut) z 2008r.
Krwawy Karnawał jest wiele lepszy a jednak mniej doceniany :(
dla mnie 8/10

Film pokazuje że mafia w Korei jest zupełnie inna niż ta w Japonii.
Bardzo spokojny , praktycznie nie używają w nim broni palnej co nie znaczy , że nie ma akcji . Jak dla mnie 8/10 polecam

Na pewno zbyt długi. Wątki dostajemy jeden za drugim jak na szybkiej degustacji. Nie jesteśmy w stanie ich zjeść i się nimi nacieszyć. Za dużo, za mało, przez zbyt długo.

wiecie może gdzie można to obejrzeć z polskimi napisami, choć w sumie niekoniecznie,

na wyższym poziomie. można obejrzeć jednak nie ma w nim nic niezwykłego/zadziwiającego itd nawet ze strony artystycznej. postacie trochę obojętne jak na ponad 2h, muzyka przeciętna.
dobre kino sensacyjne 7/10

Duży plus za Alan Parson Project. Warto zobaczyć i posłuchać.

Ckliwie melodramatyczny, nierówny, aktorstwo przeciętne, sama historia banalna.Miałem
wrażenie że nastolatki opanowały ten film, ładnie to wygląda ale brak wiarygodności.Film za długi,
styl narracji momentami nużący.Niedościgłym wzorem o podobnej tematyce jest Getaway
Peckinpaha który bije ten film na głowę.Jeśli...