"Każdy sequel ma kilka podstawowych zasad:
1. Ciał jest więcej
2. W sequelu możesz zginąć, nawet gdy jesteś dziewicą
3. Zawsze sprawdź, czy morderca jest na pewno martwy, bo bohater może zginąć"
Tu mnie jeszcze nie było
więc aby utrzymać tradycje pojawiam sie i tu , bo przeciez nie mozna się przede mną uchronic. (te zasady to pisałeś tak hurtowo na forum wszystkich części-szkoda, że Krzyk ma tylko 3 cześci to dostałbyś wiecej punktów:))))
No szkoda...
:)) Widze, ze naprawde nie do sie przed Toba ukryc :) A 3 czesci - troche malo, ale punktow sie nazbiera :)
Więc
wszystko robisz dla punktów, ale czy mugłbyś byc tak miły i troche zwolnić tempa bo nie tylko Ty chciałbys byc wysoko ( jek Cie nie było pracowałam nat tym aby byc wyżej ale juz nie wyrabiałam z czasem i niestety sie nie udało ale dzis rano byłam chyba tylko 1 miejsce nizej!!!!!!)
NIE!!!
Nie robie wszytskiego tylko dla punktow!!! Bardzo milo mi sie z Toba dyskutuje i moge Cie zapewnic, ze to nie jest tylko po to, zebym zodbyl punkty!!!
Wiem
,że nie robisz tego dla punktów i ja TEŻ nie robie tego dla punktów i sorry jesli Cie czymkolwiek uraziłam bo takie sprawiasz wrażenie
OK :)))
ok - spoko - luxus. Nie obrazilem sie - tez zbieraj przy okazji punkty :)
Jeszcze coś
teraz tez jestem tylko jedno miejsce niżej i dzieli nas tylko 12 punktów, wiec jak bys mógł to nie głosuj i nie pisz opinii( z wyjatkiem tych do mnie) to podskocze o 1 miejsce
Dlaczego???
Dlaczego tak Ci zalezy, zeby miec duzo punktow i byc wyzej ode mnie? Czy Ty to tylko dla tych punktow ze mna dyskutujesz? :((
to tylko
taki żart , nie można juz porywalizować tak sobie , jakbym robiła wszystko dla punktow to siedziałabym tu dzien i noc i pisala wszystko co sie nawinie- a tak nie robie , mozesz sprawdzić.
ok!!!
Napisalem Ci juz, ze nie jestem na Ciebie wsciekly - po prostu chyba fajnie byc na gorze, nie? :))
Nie Nie Nie!!!
Nie bylem wsciekly, nic a nic, po prostu tez mnie jeszcze nie znasz dobrze :)
Bo niby skad
miałabym to wiedzieć , neistety nigdzie w dostepnych mi wiadomosciach nie było napisane o co sie wsciekasz:)))
Eee...
Skonczymy juz z tym wsciekaniem, bo tak naprawde nie ma o czym gadac :)))
Ja nie wiem...
... o czym bedziemy gadac - przeciez moje "wypowiedzi sa ograniczone"...
Błgam
tylko znowu sie nie wściekaj:) Nie chodzi mi o jakosć wypowiedzi tylko o ich długość i ilość:)
skoro
sie nie wsciekasz to sie nie wsciekaj, ja tez nie bede nic komentowac bo nie wiem czy czytałes nie wszyskim pasuje moja obecność i przeszkadza im to co ja pisze , wiec nawet jesli Ci przejdzi złość na mnie to i tak niestety chyba nie bedziesz miał okazji mnie poznać(przynajmniej tutaj) , a wierz , ze naprawde powiedsziałabym Ci co bys chciał) Zycze Ci miłej zabawy na taj stronie bo moje konto długo tu jeszcze nie przetrwa Teraz jak mi inni porwdzili ide przewietrzyc swój mózg a Ty jakbys miał ochote jeszcze pogadać to się odezwij
Nie...
...nie czytalem niczego, ze nie wszystkim pasuje Twoja obecnosc, ale o czym mowisz? Komu nie pasuje???
Jesli
nie wiesz o co chodzi to poszukaj sobie na samym dole komentarza pt."Po co się wysilać" to zrozumiesz,( bardzo ciekawa wypowiedz, posmiejesz sie troche :))
Ups...
No tak - teraz to juz zalapalem, ale mam ten komentarz gdzies... Jak mnie wyrzuca to trudno, wiec tez nie wiem, jak dlugo tutaj jeszcze bede, hehe. Zycze Tobie powodzenia i zostatnia jak najluzej :))
no ale
to mnie mieli wyrzucić, bo to moje komentarze mu nie odpowiadały, no ale jak Ciebie tez wyrzuca to sie mozemy zjednoczyc i ich bojkotować:)
Ja wiem...
... ze Ciebie mieli wyrzucic, ale jak ktos zadziera z Toba to i ze mna, wiec tak latwo nie damy sie!
a tak
w ogóle to czemu oni się czepiali tylko mnie?? moje komentarze naprawde są takie dobitne?????
Eee....
Nie wiem, dlaczego oni sie Ciebie czepiali, ale moje komentarze tez chbya nie sa rewelacyjne :P
innym
co bysmy nie napisali -tak sie nic nie spodoba,wiec nie trzeba sie nimi przejmowac zanim nas "wyrzuca" ciekawe czy on w ogole ma tu cos do gadania bo wydaje mi sie za nie
mi sie wydaje...
... ze on tutaj nie ma nic do gadania, a czy nas wyrzuca? hmmm - najwyzej, hehe, niech sobie troche poczytaja najpierw naszych komentarzy :))
tak
czy inaczej chyba niewiele mamy do stracenia, jak nas wyrzuca , albo beda to wszystko czytac, wiec moze damy sobie z nimi spokoj i pogadamy o czyms innym?
No oczywiscie...
... ze do Ciebie bylo z tym facetem, ale jak juz wczesniej wspomnialem - teraz juz jestesmy razem i najwyzej NAS usuna...
Wtedy
bedziemy musieli sobie radzić inaczej, ale mi to i tak jest obojętne bo juz przestałam zbierać punkty, i bywam na tej stronie tylko, zeby pisać komentarze...
Ja juz...
... tez bywam na tej stronce bardzo rzadko - szkola sie zaczela i w ogole...
no racja...
... mi tez juz to sie znudzilo, a szkola sie zaczela, wiec bede tutaj zagladac bardzo rzadko...
No szkoda
ale widzę, że dla Ciebie bardzo rzadko to naprawde jest baaardzo rzadko
No tak...
... bardzo rzadko... ale co zrobic - tak to jest u mnie, jak sie szkola zaczyna...
To co
pisałam wcześniej jest juz troche nieaktualne bo właśnie wyprzedziłam Cie o 2 punkty
Nie
nie chodzi mi o rywalizacje w puktach,( ile razy mam Ci to pisać? az mi wybaczasz ta gafę)
No tak...
...ale ja zazwyczaj wybaczam innym :)) a moja duma... nie piszmy o mnie!!!
A niby.......
............dlaczego mielibysmy nie pisać o Tobie ,nie wyłaczajac Twojej dumy???