Jestem ogromnym fanem serii więc obejrzę choć na poprzednia część czekało się dekadę teraz będzie krócej i zastanawia się czy będzie to alej kino charakteryzujące serię czy szary slasher w klimacie obecnych filmów z tego gatunku. Uważam że w odróżnieniu od poprzedniej części trzeba więcej dać kwestii Cortney Cox która zawsze dodaje humoru.
Kevin Williamson nie jest scenarzysta Campbell nie gra była narzeczona Wladymira Klitschko wróciła. Myślę że będzie to dobra kontynuacja.
Niestety ta cześć najbardziej odstaje od pozostałych zaczyna się robienie filmu dla dzieci z podstawówki czyli dużo scen morderstw a logiki brak