Pierwsze reakcje z którymi dzielą się krytycy (głównie na twitterze) są w większości pozytywne. Film ma bardziej mroczny ton, choć meta komentarze wciąż tu są - głównym targetem są ogólnie franczyzy filmowe. Jedną rzecz potwierdzają wszyscy a mianowicie że w filmie są najbardziej brutalne i najkrwawsze morderstwa z całej serii, ale też dużo scen pościgowych i najbardziej przerażający bezlitosny Ghostface do tej pory. Dużo osób też chwali o dziwo postać Chada pisząc, że występ Masona Goodinga w tej części to zdecydowanie jeden z największych plusów całego filmu. No i film ma mnóstwo easter eggów i odniesień do każdej z poprzedniej części do tej pory.
Jeżeli taki rzeczywiście okaże się film, TOP horrorów 2023! Kocham tą franczyzę, kocham Ghostface'a, i kocham Sydney Prescott. Oby w końcu dostała lepsze honorarium za rolę i powróciła w siódmej części, bo jakakolwiek nie będzie ta, brak Sydney będzie czuć.
Jestem po przedpremierowym pokazie i wszystko to co piszą to prawda. Część lepsza od poprzedniej, najlepszy sequel w tej franczyzie, aczkolwiek akt 3 mi nie do końca siadł
Idę do kina na przedpremierowy pokaz jutro wieczorem ;) <3 ale wierzę że spodoba mi się bo kocham całą franczyzę i jedynie za 3 nie przepadam co do 3 aktu - wierzę, większość osób którzy dają pozytywne recenzje o filmie narzeka jedynie właśnie na ten 3 akt, ale już tam dupa z tym, nawet mi tak nie zależy, zwłaszcza gdy częściowo złośliwi debile nonszalancko w komentarzu pod jednym wątkiem o Scream zaspoilerowali z leaków (niestety wiem że są prawdziwe, ten film doznał najgorszego leaku w całej franczyzie) morderców (f*ck them) co niestety rzuciło mi się w oczy a tak starałem się unikać twittera i wszystkich miejsc gdzie mógłbym trafić na leak że się nie spodziewałem że na filmwebie ktoś go bezmyślnie napisze, więc pod tym kontekstem zaskoczenia nie będę miał, ale na sam film i tak nie mogę się doczekać!
Koniecznie napisz po seansie wrażenia <3 jestem fanem serii odkąd pamiętam i jeszcze nigdy tak jak w tej części nie trzęsłem się o losy bohaterów :D jest dużo suspensu, jest bardzo gore jak na Scream, ale znalazło się i miejsce dla humoru, jak i meta wstawek.
Niestety też jestem ofiarą leaku, szczęście w nieszczęściu, że doczytałem tylko nazwisko jednego z morderców, więc pozostali byli dla mnie zagadką, zwłaszcza tożsamość ostatniego jest udanym twistem. Z kolei sam motyw dosyć meh mimo, że również jest mocno meta (mini spoiler) jeżeli patrzymy na to jak na drugą część nowej trylogii (koniec mini spoileru).
Też w wielu leakach przejawiał się wątek Stu i jego rodziny - na szczęście totalnie chybiony ;)