Szczerze, moim zdaniem to co buduje pozytywny odbior, horroru/slashera jakiego kolwiek w ktorym ktos umiera, jest realizm, szczegolnie zabawne dla mnie bylo gdy Chad po zostaniu dzgany przez 2 osoby, na koniec filmu okazuje sie ze jednak przezyl, moim zdaniem smiech na sali, tak samo jak ze pani detektyw po dzgnieciu w watrobe czyli organ zywotny, i krwawieniu dobre 10 minut rowniez zyje i jest w stanie wstac i chodzic pod tym kontem totalna porazka dlaego moim zdaniem film jest 6/10, fajnie ze krew lala sie na wszystkie strony. tyle z plusow