drodzy ludzie! Nie chcę nikomu narzucać moich gust filmowych, lecz moim skromnym zdaniem film ten nie zaslugóje na tak wysokie notowania. Zdanie swe uzasadnię(jak tego w szkołach uczą) paroma faktami i filmami. Po pierwsze. Sama postac mordercy. Przypomnijcie sobie drodzy Państwo Michaela Myersa, Jasona Voorheesa, czy Freddyego Kruger'a. Przedstawiany w KRZYKU psychopata niebyłby godny i9m butów czyścić. Po drugie. Główna bohaterka. Mnie osobiście doprowadzała do bialej goraczki. To nie to co w pierwszej cześci predatora... limat. Prawie usnęłam w czasie tego filmu, inne wrażenia były między innymi w czasie Piatku Trzynastego. Mogłabym tak wymieniać i wymieniać. No cóż, ale to tylko moja opinia. Z góry dziękóje, za poswięcenie chwili Państwa czasu na przeczytanie(o ile kto kolwiek to przeczyta:))
Przeczytałem to :P i musze a nawet chce sie z taba zgodzic.Krzyk wypromował kliku mlodych aktorów ale czas pokazał ze na miano aktorów to oni za bardzo nie zasluguja.Film jest przereklamowany i NUDNY. to jest thiller a nie horror .Morderca jest rzeczywiscie smieszy i do np Freddiego mu daleko brakuje.Pozdrawiam
HOHOHOHO co za Idioci z was! Jak morderca z filmu "KRZYK" moze dorownywac postaciom ponad ludzkim FREDDEMU, JASONOWI, MYERSOWI, SUPERMANOWI, BATMANOWI, SPIDERMANOWI skoro oni sa niesmiertelni???? Morderca z filmu "KRZYK" jest osoba smiertelna, a chyba odrozniacie CZLOWIEKA Z NOZEM od FREDDEGO ktory nie istnieje??? Fakt ze Morderca z Krzyka tez nie istnieje ale jest czlowiekiem wiec jak mozecie mieszac osoby smiertelne z Bajkowymi postaciami?