"Książę Persji: Piaski czasu / Prince of Persia: The Sands of Time" (2010) - w starożytnej Persji ktoś zabił króla i wrobił w to jego adoptowanego syna. Dzielny, zwinny książę musi więc oczywiści swe imię i ukarać prawdziwego zbrodniarza.
Nijakie kino familijne (bo to chyba miało być kino familijne) w konwencji baśniowego kina przygodowego.
Czasami trzeba się po prostu wyłączyć na takich filmach :) Schematyczny strasznie, ale czego można było się spodziewać. Ale pomimo tego że historia była schematyczna - to również była pięknie przedstawiona :) Film pokazuje to, jak z przeciętnej powtarzającej się historii o niewinnym chłopaku, można zrobić coś wspaniałego :) Nie było genialnie, ale nie wydaje mi się by ta historia mogła być przedstawiona w lepszy sposób.
I dlatego właśnie was nie rozumiem. Film w dużej mierze oparty na grze, w którą pewnie nie graliście lub nawet nie słyszeliście o niej. Zagrajcie, skończcie i dopiero potem oceniajcie film a nie tak jak większość na filmwebie. Film naprawdę dobry, brakuje pewnych istotnych elementów ale wszystkiego mieć nie można. Ja jestem zadowolony chociaż arcydziełem tego filmu nie nazwę.
ponieważ ekranizacje gier komputerowych mają niejako w naturę wpisane bycie kiepskimi filmidłami twój post jest całkowicie zbędny
Arcydzieło to nie jest, ale i tak podobał mi się. Wg mnie film jest godny polecenia
A ja się zgadzam w 100%. Nic w tym filmie nie było w stanie przykuć mojej uwagi. A sceny walki - coś, co w takim filmie powinno odgrywać szalenie ważną rolę - nakręcone są fatalnie. Ode mnie średnia ocena: 5.
Bajeczka jakich wiele ale mi się tam podobało, chętnie obejrzę jeszcze raz. Według mnie bardzo fajnie i klimatycznie zrobiony film, muzyka świetna, fajne efekty. Czasem fajnie jest sobie obejrzeć coś takiego na luzie, miłego dla oka, rozerwać się i odbiec od rzeczywistości. O fabułę się nie czepiam bo to chyba nie miał być główny atrybut tego filmu. Uważam, że sprostali zadaniu.
85_valentine -Nie wiem co masz do scen walki? Może podasz jakieś konkretne przykłady filmów gdzie są one zrobione lepiej i oświecisz tutaj większość z nas? Może po prostu nie mamy punktu odniesienia?