PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=971}

Księżniczka Mononoke

Mononoke-hime
1997
8,0 93 tys. ocen
8,0 10 1 93125
8,4 39 krytyków
Księżniczka Mononoke
powrót do forum filmu Księżniczka Mononoke

Zakończenie słabe

użytkownik usunięty

SPOILER
Najbardziej popsuło mi ocenę filmu. Zamiast 'wybuchu' miłości, to skończyło się na "będę cię odwiedzał w lesie" :\

ocenił(a) film na 10

no ... niestety zakonczenie moglo rozczarowac :( ale w sumie Miyazaki wlasnie takie zakonczenia preferuje..

ocenił(a) film na 10

"wybuch miłości" byłby trochę nieprawdopodobny z psychologicznego punktu widzenia...

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

Co tam z psychologią! Ja myślę,że o to chodziło,że ten "wybuch miłości" ma być takim niedosytem :)
takim... "niedokończeniem" , wrażeniem,że ma nam jeszcze czegoą brakować, a by to "nasycić" musimy to zrobić sami.
Myslę,że biorąc pod uwagę wymowę "ekologiczną" (,że tak powiem nieładnie) to chodzi o to,że przyszłość nalezy do nas.
Reszta nalezy do nas...
Będę Cię odwiedzał w lesie... czy to nie symbolicze? :P

Za każdym razem jak oglądam jakiś "jego" film czuję lekki niedosyt-od niedawna odkryłam ,ze jest to wena na dokończenie tej historii po swojemu i sama rysowałam zakończenia :) i są "wybuchy miłości" - nie powiem :P

P.S a jak wolicie "lepsze zakończenia" to Ruchomy Zamek Hauru :) (chyba jedyny bardziej pozytywny film)

dobrusia12

A dla mnie to właśnie takie orginalne.Zakończenie nie przwidziane i zaskakujące.

ocenił(a) film na 9
San_and_ashitaka

każdego to trochę zabolało, no ale cóż od czego mamy wyobraźnie, wszystko możemy sobie dopowiedzieć ;)

ocenił(a) film na 9
PPWojtek

Mnie bardzo zabolało, do tej pory czuję niedosyt po tym anime. Mimo że było naprawdę dobre, nie dam mu nigdy więcej niż 8/10, na pewno z powodu zakończenia i nie tylko- jest jeszcze nie do końca wyjaśniona fabuła.

ocenił(a) film na 10
Syenne

moim zdaniem zakończenie w porządku, nieoczekiwane, poza tym za dużo ich dzieliło aby byli razem

ocenił(a) film na 8

zgadzam się, zakonczenie jakies takie nijakie. troche psuje odbiór całego filmu...

Co wy biadolicie, przecież poprzez to film jest dojrzalszy! Wybuch miłości popsułby całość; byłby ckliwy i przesłodzony! Jeśli ktoś chce takie produkcje to niech ogląda "Podniebną pocztę Kiki", bądź produkcje Disney'a..

ocenił(a) film na 5

bo w japonii jest inna mentalność - zupełnie inna niż u np. naszego zdurniałego zamerykanizowanego społeczeństwa wg którego muszą być 'wybuchy miłości' - w animie nie ma takich rzeczy może dlatego że w japońskiej kulturze ludzie tak nie eksponują głębokich uczuć i filmy nie są nastawione na taką tanią ckliwość. Chcecie wybuchy namiętności? Obejrzyjcie sobie 'wygraj randkę' czy inne... 'dzieła'

Myślę, że dalej bardzo się kochali, ale zbyt się różnili, by zacząć wspólne życie i doskonale to zrozumieli. W końcu on: człowiek i książę, a ona wychowana w lesie przez gadające i krwiożercze wilki dzikuska, a do tego jeszcze szczerze nienawidząca ludzi. Co pewnie doprowadziło ją do straszliwej emocjonalnej sprzeczności, bo jednak sama była człowiekiem i jako kobieta pokochała mężczyznę.

Ale jako człek naiwnie romantyczny wierzę, że z czasem udało im się pokonać bariery. W końcu Ashitaka postanowił nie wracać do swojej wioski, choć przecież już nic go tam gdzie przebywał nie trzymało - poza San oczywiście :)