Fortune's Cookie lubię oglądać czasem przy kawie i ciachu :P,
jak smażone zielone pomidory, jak happy-go-lucky, jak wiele podobnych "opty-filmów"
Tu nawet nie chodzi o grę aktorów, ale o klimat jak roztacza film.
To twór niezwykłego reżysera z wysublimowanym smakiem.