Wszystko,da się racjonalnie wytłumaczyć, a niektóre ze scen, to wizje wykreowane w psychice bohatera. Film ogólnie dziwny, bez przesłania, papka niespójnych motywów.
Horrorem jest nazywane wszystko to, co straszy. Jest to błędna kwalifikacja, ponieważ horror to coś, czego nie można wytłumaczyć racjonalnie. Np. horrorem nazywana jest "Teksańska masakra...". Jest to błąd. Nie ma tam zjawisk nadprzyrodzonych, duchów i innych czarów. "Kult" to thriller, bardziej psychologiczny, moim zdaniem.