Myślę, że tacy dyletanci w temacie jak Ty w kwestii MJ to smutni ludzie. Ja jestem pełen optymizmu. Szkoda mi takiej trzody jak Ty. Wszystko oparte na subiektywnej opinii nie na 5 faktach. Wydaje mi się, że zarabiasz na życie jako dziennikarz marnej jakości tabloidow :)

Dalej obrażasz. Sam sobie wystawiasz opinię emocjonalnej i niemerytorycznej osoby. Popracuj nad tym.

twoja opinia akurat mało znaczy. Niski poziom merytorycznosci prezentuje twoj dyletancki sposób pisania. Dno. Nigdzie nie obrażam, po prostu stwierdzam fakty.

Wystarczy spojrzeć na twarz MJ'a aby zauważyć, że z jego psychiką było coś mocno nie tak, co też może pozytywnie wpłynęło na jego twórczość przy okazji. Dobry dokument.

Mhhh, a co z tym? http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,24538935,przerazajace-wnetrza-domu-michaela -jacksona-manekiny-dzieci.html#s=BoxOpCzol10

Plotek - rzetelne źródło informacji xDDD Tobie już podziękujemy.

ale ja się pytam, czy to jest prawda? a nie wysuwam jak argument! proszę czytać ze zrozumieniem.

W takim razie poczytaj komentarze pod tymże plotkarskim artykułem, tam jest wszystko czarno na białym.

https://www.flickr.com/photos/paulscheer/sets/72157617373340442?fbclid=IwAR0pp3b fdGbZYOrQw-C0EWrmeskGB2EphnrxXeo_iWMhxNVRlBxBOEeNZQ8

Tutaj np. garstka ciekawych przedmiotów/obrazów z oficjalnej aukcji po śmieci Michaela. Not creepy at all.

Jeja, jakie straszne ;) "Krzyk" Muncha, to dopiero przeraża ;)

Lalki, zdjęcia dzieci, dziewczynki tez .... u gejowskiego pedofila ..... hmmm
A widziałeś chate Gesslerowej? tez moze przerazić ;)

W którym miejscu widzisz tam Muncha? Ze sztuką, to ma tyle wspólnego, że jest podręcznikowym wręcz przykładem kiczu. W złym znaczeniu tego słowa. Nie chodziło mi o przekonywanie kogokolwiek, ale potwierdzenie, że źródło-nie źródło, takie przedmioty rzeczywiście znajdowały się na ranczu. Ale kontynuuj dalej swoją kampanię.

http://davidnordahl.com/images/links/6/246-Michael.jpg?fbclid=IwAR245hNpiVhkOhLf vnVTnkAhKYOS3LV9kq9t6zn0q3KUZS4kJKOjGWEqxtk

To przecież kompletnie normalne - otaczać się taką "sztuką". I nie zapomnij wkleić więcej emotikonów w kolejnej wiadomości do mnie, albo wielokropków, żeby było bardziej ironicznie i dramatycznie!

A czy ja napisałam, ze tam widze Muncha?
Poprostu "Krzyk" jest przerażający, dla mnie, i napewno nad łózkiem bym go nie powiesiła.
Dekadencja mnie przeraza, kicz , bawi
Ale czy sztuka, czy "sztuka", nikomu krzywdy nie robi.

Wiesz ilu celebrytów, gwiazd, ludzi na stanowiskach ma swoje portrety? i to równie ekstrawaganckie.

Napisalam bez ani jednej emoty. Doceń to, bo tak mnie kusiło

Zawsze uważałam, że posiadanie swojego portretu w stylu takim jak miał MJ (czy tam jak widać na tych zdjęciach) jest wyrazem niezdrowego narcyzmu. Ale posiadanie takiej ilości obrazów tego typu, w tym przedstawiającego MJ jako kogoś świętego, zbawiciela świata - no normalnym bym nie nazwała. I obojętnie u kogo bym takie coś zobaczyła, poważnie bym się zastanowiła nad kontynuacją znajomości z tą osobą.

MJ cierpiał na BDD. Wyjatkowo uciążliwa fobia, z narcyzmem całkowicie się wykluczająca.
To , ze miał tyle swoich portretów ( ogólnie podobizn), jest dla tej choroby charakterystyczne.
Dzisiaj u osób z BDD mogą byc to nawet setki selfi.

Zresztą nie wiadomo, chyba, ze masz takie informacje, czy te portrety, to były na jego zamówienie, czy tez może je poprostu dostał ...

Nie problem znaleźć. Malował go min. Andy Warhol

Do znalezienia w necie.
Dziwne, FW nie pozwala mi wkleic link ...

https://www.standard.co.uk/go/london/arts/michael-jackson-exhibition-at-the-nati onal-portrait-gallery-to-show-how-king-of-pop-influenced-art-a3639001.html

https://artattackapp.wordpress.com/2015/02/26/jeff-koons-pompidou-centre-paris/

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/1600123,1,fenomen-kontrowersyjn ego-jeffa-koonsa.read

A jednak sztuka

ciekawe jak obronisz te zdjęcia:

https://www.mirror.co.uk/3am/celebrity-news/inside-michael-jacksons-sick-porn-82 60820

Te obrazy, o których mówię przypominały obrazy, które malowane są na zamówienie np. dla króla/królowej i często widziałam je w dokumentach o ludziach narcystycznych. Dysmorfofobia - zgodzę się jeśli rozmawiałybyśmy o jego operacjach. Wiem, że on bardzo chciał przestać przypominać ojca i stąd te operacje twarzy. I doskonale to rozumiem biorąc pod uwagę to, że dzieciństwo to miał takie, że matkobosko. Zdaję sobie sprawę doskonale, że mając tak spaprane dzieciństwo można chcieć zrobić wszystko by nie być podobnym do ojca. Swoją drogą paradoksalnie ktoś z osobowością narcystyczną tak naprawdę nienawidzi siebie ale próbuje zagłuszyć to zachowując się tak, jakby uważał siebie za nie wiadomo kogo. Stąd wysunęłam tezę o narcyzmie (obrazy z jego podobizną w roli bóstwa, króla, anioła itd.) No i z chęcią poczytałabym artykuł, w którym napisane jest, że jednym z objawów dysmorfofobii jest zamawianie tego typu obrazów. Jeśli masz gdzieś tam "pod ręką" link, byłabym wdzięczna. Choć preferowałabym po polsku.

MJ jak król Filipa II , to obraz pmysłu Kehinde`a Wiley, ktory wlasnie miał taka koncpecje. Zreszta nie tylko w stosunku do MJ. Wszystko do znalezienia w necie.
Narcystyczny dysmorfofobik to oksymoron. Poczytaj o tej fobii. To sa osoby z ogromnymi kompleksami.

Taki bałagan? Mimo, że jestem na 99% pewna, że opowieści tych dwóch facetów są prawdą to trudno mi uwierzyć, że te zdjęcia są z domu MJ. Chyba, że tam nie miał nikt wstępu. Nie mniej w bardziej dostępnych miejscach było masę obrazów przedstawiających MJ jako króla, świętego itp. Gdybym zobaczyła u kogoś obrazy, na których ta osoba jest przedstawiona jako król, święty itp. to poważnie bym się zastanowiła czy nie uciekać z tego domu.

Na jakiej podstawie ten tytuł wypowiedzi:" Upadek Legendy"? Przepraszam bardzo ale kreowanie wyroków na podstawie 1 stronniczego pseudo dokumentu to wielkie nieporozumienie . Pomijając to,że bohaterowie filmu są kompletnie niewiarygodni ( pozostaje dowiedzieć się z innych źródeł na temat ich i rodzin przeszłości) . Ludzie??? Serio Wy tak to wszystko bezkrytycznie łykacie? Gdzie te umiejętności samodzielnego myślenia, wyciągania wniosków i analizowania? Jeżeli ten film za Was to robi to gratuluje. Brak słów....

to są przypuszczenia , ludzie chcą zarobić i jakiś syf robią

Chyba najlepszy tytuł do tego tematu. Po obejrzeniu.... hm wiadomo trzeba się zastanowić czy to wszystko prawda. Ale jak się ogląda to ciężko powiedzieć , że te oskarżenia są fałszywe. Bo to jest schemat potężni ludzi mają kilkokrotnie sprawy a i tak udaje im się umknąć sprawiedliwości - władza, wpływy, pieniądze robią swoje. A co do spraw itp chyba każdy kto pozywał MJ zdawał sobie sprawę, że porywa się z motyką na słońce. Jak ktoś malutki może wygrać z kimś kto ma miliony?? Ugoda po co jestem nie winny mam miliony mogę ich utopić w sądzie a jednak były osoby które to robiły dla pieniędzy bez powodów (?) bez dowodów itp ? Bez sensu . Szkoda bo MJ to geniusz tyle, że ws muzyki jako człowiek.............. nie był dobrym człowiekiem (może i za młodu nie był rozpieszczany co nie daje mu prawa do niszczenia innych ludzi/dzieci)

Nie był pedofilem tylko ty nie zadałeś sobie trudu by zapoznać się kim byli wszyscy jego oskarżyciele . Historyjki tych dwóch pajaców z Leaving Neverland do tego stopnia zostały obnażone z kłamstw, że z duńskiej i norweskiej wersji producenci powycinali te obnażające fragmenty. Musisz sobie sam zrobić krótki reserch dowodów na kłamstwa i dowodów na niewinność. No chyba ,że twoje procesy myślowe pozwalają ci wierzyć w stosunki seksualne w stacji kolejki , która nie istniała w1992r.