PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10049439}
6,2 13 tys. ocen
6,2 10 1 12650
5,3 10 krytyków
Listy do M. Pożegnania i powroty
powrót do forum filmu Listy do M. Pożegnania i powroty

Dlaczego twórcy serii uparli się, aby uśmiercać głównych bohaterów? W drugiej części padło na Małgorzatę, teraz na Mikołaja. Czy nie można było wymyślić jakiegoś lekkiego, komediowego wątku z całą rodzinką (Mikołaj, Doris, synkowie)? A wątek szukania zaginionej paczki przydzielić Melowi? Byłoby wtedy sporo okazji do komizmu słowno-sytuacyjnego. I jeszcze Wojtek na dokładkę, który od trzeciej części wciąż chodzi nieszczęśliwy i wplątuje się w coraz bardziej absurdalne sytuacje. Szkoda, że nie powstał film na miarę części pierwszej, która poruszała trudne tematy, ale podane w lekkiej formie i z pozytywnym zakończeniem.

goniakier

Też mi jest przykro, tak się cieszyłam że wracają, od pierwszej części ich bardzo lubię, myślałam że jakoś fajnie znowu poprowadzą ich wątek a oni takie coś, a mogło być tak miło i śmiesznie....Już bym wolała żeby jakiś kryzys między nimi sie pojawił lub zdrada niż uśmiercenie jednego z najfajniejszych bohaterów 

goniakier

Też mi jest przykro, tak się cieszyłam że wracają, od pierwszej części ich bardzo lubię, myślałam że jakoś fajnie znowu poprowadzą ich wątek a oni takie coś, a mogło być tak miło i śmiesznie....Już bym wolała żeby jakiś kryzys między nimi sie pojawił lub zdrada niż uśmiercenie jednego z najfajniejszych bohaterów








Marcela_24

Ale generalnie mimo to ,ta część tak jak wszystkie inne była fajna ,śmieszna, wzruszająca, obsada super, oglądało się przyjemnie

ocenił(a) film na 9
goniakier

Nie zawsze moga zagrac ci sami aktorzy. Maja wiele kontraktow, ktore terminowo nie współgrają. Pozatym Maciej niezbyt pozytywnie wypowiadal sie po pierwszej czesci na temat filmu. To go wykluczylo z grania w pozostalych czesciach. Czesto aktorzy nie chca grac w kolejnych odsłonach stąd takie wątki w scenariuszu.

karola1608

To mogli ten wątek dalej pomijać jak przez poprzednie lata. Poza tym oby kolejnych części nie było

Ashganka

Dokładnie, w 3 ,4 i 5 części ich nie było i mogli tak to zostawić

ocenił(a) film na 9
Ashganka

Nie musisz oglądać. Proste

ocenił(a) film na 6
karola1608

przepraszam, ale to jest po prostu idiotyczny argument. Tak samo mógłbym powiedzieć, że ty nie musisz komentować.

Każdy ma prawo być rozczarowany i ma prawo wyrazić swoje zdanie. Wręcz uważam, że krytyka jest bardzo istotna, ponieważ inaczej twórcy nawet nie wiedzą, że ich dzieło zamiast zachwytu, powoduje spory zawód.

(czy z tą wiedzą coś robią, to już osobny wątek ;))

karola1608

A skąd przed obejrzeniem miał wiedzieć, że coś takiego będzie w filmie?

karola1608

Serio? Nigdy bym na to nie wpadała..

ocenił(a) film na 3
karola1608

Żeby ocenić, muszę obejrzeć...niestety.

ocenił(a) film na 7
goniakier

Bo taka jest recepta na tę serię filmów: trochę śmiechu, trochę wzruszenia, trochę smutku.... Filmy tylko słodkie są nierealne i nudne. Po 5 minutach zapomniałym o takim filmie. A Listy do M lubię, każdą część.

ocenił(a) film na 6
goniakier

Tak się niszczy uniwersa konkurencjne dla Hollywood, amerykanie są w tym specjalistami, patrz ostatnia ekranizacja Wiedzmina

goniakier

Małgorzata nie umarła w drugiej części. Jej wątek poruszył kwestię osób z chorobami nowotworowymi, które są prawdziwymi ludźmi i gdy przychodzą Święta, nie są z nich wcale wyłączeni, więc trochę nie rozumiem tej uwagi. Zależałoby ci na sterylnej historii, w której ludzie chorzy nie psują wszystkim innym humoru?

adrian593

Tak naprawdę chodzi ci o prawdziwe życie czy film? Bo mam wrażenie, że odreagowujesz jakieś prywatne wątki. Od świątecznej komedii oczekuję pozytywnego przesłania, lekkiej fabuły, bez dramatów. Dramatów mam dosyć na co dzień.

goniakier

Dokładnie