PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=703058}

Lizzie Borden chwyta za siekierę

Lizzie Borden Took an Ax
5,5 3 032
oceny
5,5 10 1 3032
Lizzie Borden chwyta za siekierę
powrót do forum filmu Lizzie Borden chwyta za siekierę

A ja uważam, że współczesna muzyka jako podkład do XIX-wiecznej historii to fajny zabieg - nadaje całemu filmowi taki lekko zdystansowany, ironiczny charakter - w końcu wygląda na to, że babka wystrychnęła wszystkich na dudka! Moim zdaniem to dobry film: ciekawa historia, dobra fabuła i Ricci - jak zwykle - świetnie wypadła w takiej "mrożącej krew w żyłach" historii.

ocenił(a) film na 2
lovelylisz

Moim zdaniem ni w d..e ni w oko ta muzyka. Bez względu na to co chciał osiągnąć reżyser to przekombinował i wyszła jedna wielka klapa, cały klimat jaki miał się stworzyć, radykalnie zdechł. Co za tym idzie - zero elementów grozy, wczucia się w ten świat, sytuację - kaszanka.

ocenił(a) film na 7
lovelylisz

Właśnie oglądam ten film i aż wszedłem na forum żeby napisać: muzyka robi tu robotę! Kapitalna, najlepsza część filmu. A sam film całkiem w porząsiu.

ocenił(a) film na 5
lovelylisz

Gdyby nie muzyka, to pewnie nie zerknęłabym nawet w stronę telewizora. Gdyby nie ona, film byłby słabizną, a tak jest jak dla mnie totalną średniawą. Do bólu przewidywalny, nie zawierał niczego odkrywczego. Zero jakiegokolwiek elementu zaskoczenia- ot tak sobie opowiedziana historia, która mogłaby zdarzyć się w jakichkolwiek realiach i nie miałoby to żadnego znaczenia.

Shaiko92

Muzyka ok, film ok ale pasują do siebie średnio. niemniej chętnie bym sobie posłuchała jej prywatnie czy ktoś orientuje się gdzie/skąd mogę ją ściągnąć? maria.wludarz@hotmail.com dzięki za info

ocenił(a) film na 5
lovelylisz

mnie muzyka się podobała. niestety film jako calosc sredni, nie trzyma w napieciu. gra Cristiny przerysowana.

lovelylisz

Zgadzam się. Ciekawy film, mimo że właściwie od początku wiadomo kto zabił, to jednak w film tworzy wątpliwości. Ricci zagrała po prostu genialnie! 8/10

Franio

Franio, do dziś nie wiadomo, kto zabił. Trzeba pamiętać, ze ta historia zdarzyła się na prawdę. Hollywood tylko dopasowało niektóre dowody do ''BARDZO SWOJEJ'' wizji. Pełna lista dowodów jest dostępna w starych archiwach i serio nie radze się zakładać kto wtedy zabił ojca Lizzie. Minelo jakieś 100 lat i to wciąż zagadka.
Film spoko. Muzyka bardzo ok, tworzy dość przyjemny klimat. Co do Ricci to norma, ona jest dobra w tego typu filmach.

tycjanodo

W filmie wiadomo, kto zabił. Nie dyskutuję o sytuacji w realu, bo jej nie znam.

ocenił(a) film na 7
lovelylisz

Zgadzam się. Historia ciekawa, muzyka - jak dla mnie - świetnie pasuje do klimatu, a Ricci nie lubię, jednak w takich rolach jest naprawdę spoko.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones