Świetne kino. Schemat "home invasion" jak najbardziej mi pasuje i to kolejny przykład na jego dobre wykorzystanie. Film zaskakuje, ogląda się świetnie. Mamy tu historię młodej, uzależnionej od narkotyków Babel, córki bogatego milionera, który nie może sobie z nią poradzić... Pewnego dnia, po suto zakrapianej imprezce, Babel wraz z trójką znajomych wpada na szalony pomysł, aby zagrać z tatusiem w szaloną grę. Upozorują jej porwanie, aby wyłudzić od niego pieniądze. Nie wszystko idzie jak należy...
Ciężko w skrócie nakreślić fabułę, bo na każdym kroku wszystko tutaj zaskakuje. Jest sporo erotyki, jak to zwykle w tego typu produkcjach, piękne kobitki (Rosalba Neri zdecydowanie za mało na ekranie!). Polecam fanom włoskich exploitation i eurotrashu.
8/10
Fajny opis i zachęta dla mnie, by obejrzeć ten film. Dzięki. Ostatnio z filmów Luigi'ego Batzella przypomniałem sobie "The Devil's Wedding Night" (1973), gdzie również gra Rosalba Neri.