Dosyc podobny do najgorszej komedii w historii - "Step Brothers", poniewaz rowniez wystepuje motyw zdziecinnialego syna. Natomiast w porównaniu do Step Brothers, ktory ocenilem na 1/10, Freddy otrzymal 4/10, poniewaz mimo wszystko kilka scen było zabawnych, a gra aktorska Toma Greena naprawde niezla. Nie bede mowil, ze film jest zly poniewaz jest zboczony, powalony, gdybym mial szanse napisalbym scenariusz i film byłby tak mega obrzydliwy, ze Freddy Got fingered wypadl by przy tym jak aniol przy diable. Nie polecam, nie warto.