Z roku na rok twórcy horrorów są coraz mniej orginalni, w kółko zawalaja nas masa remaków. Niektóre nawet im wychodzą to fakt, ale nie rozumiem po co wciąż walkowac te same tematy. Mam nadzieję, że "Martyrs" nie będzie gorszy od oryginału. ;)
Nie fala remaków tylko fala chAmeryki. Ona zawsze musi zrobić remake dobrych filmów i podpisać je jako swoje dzieło.