Mała Moskwa
2008
powrót do forum filmu Mała Moskwa 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 9
Rosjanie w Malej Moskwie byli nadzwyczaj przekonujacy i prawdziwi, Polacy stanowili dla nich tylko tlo.
Najbardziej razila miernota Ksiazkiewicz w dialogu z corka Wiery na cmentarzu, amator z profesjonalista.
Gorubonow i Ickow, aktor grajacy politruka rewelacyjni.
Zurek - drewniany, ale do tej roli dosc dobrze dobrany.
Swietlana wyjatkowo urocza i b. dobrze spiewa (malo kto z polskich aktorow odwazylby sie zaswpiewac utwory z repertuaru Ewy Demarczyk bez narazania sie na zarzut o profanacje, a Hodczenkowa wyszla z tej proby obronna reka. Tym wieksze moje dal niej uznanie.
No, ale dobre przygotowanie muzyczne nie dziwi w przypadku rosyjskich aktorow.
Film takze znacznie lepszy niz moznaby sadzic o krytycznych ocenach tzw. znawcow kina swiatowego.
Hodczenkowa, Ulyanov zagrali świetnie. Żurek bardzo pasował do postaci Janickiego. Natomiast jak zobaczyłem sztuczną Książkiewicz, to od razu odniosłem wrażenie, jakbym oglądał jakiś nudny polski serial...
"Rosjanie w Malej Moskwie byli nadzwyczaj przekonujacy i prawdziwi, Polacy stanowili dla nich tylko tlo. " - nie zgadzam się z tym. Owszem co do P.Książkiewicz nie będę się wypowiadać. Ale reszta ? nie zauważyłam jakieś przepaści pomiędzy aktorami wydaje mi się, że to po prostu POLSKA my nie umiem chwalić naszych artystów więc lepiej ich zmieszać z błotem a zachwalać innych- obcych .
Napisz konkretnie swoja ocene gry aktorow w Malej Moskwie zamiast pisac banaly o "jakieś przepaści pomiędzy aktorami". Ja podalem jeden przyklad Ksiazkiewicz, ktory mnie razil.
Sam, nie umiem przywolac w pamieci zadnej tak dobrej roli polskiej ladnej aktorki mlodego pokolenia jak Swietlana Hodczenkowa. Moze wiec sama cos na ten temat napiszesz?
Co innego jezeli chodzi o przeszlosc - Pola Raksa, Barbara Brylska, Maria Wachowiak, Alina Jachiewicz, Halina Golanko, Maja Wodecka, Ligia Branice - te Panie nie tylko mialy "ladne buzie", ale znaly sie choc troche na aktorstwie.