PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=370628}
7,1 33 tys. ocen
7,1 10 1 33005
6,0 13 krytyków
Mała Moskwa
powrót do forum filmu Mała Moskwa

Jestem pod wrażeniem... szkoda, że podobno będą to krótko grać.

tomekxyzz

nie wiem co w tym filmie jest tak wyjątkowego, poza współpracą polsko-rosyjską i tym, że rosjanin jest bohaterem pozytywnym, a nie nasz rodak!

lesław żurek mnie irytował do, że byłem w stanie opuscić premierę, jednak z szacunku dla osób pracujących przy filmie wypadało zostać. każda scena miłosna doprowadzała mnie do szewskiej pasji.

gdyby nie akcenty działania systemu na zycie obywateli, to byłby to kolejny babski gniot pokroju telenowli osadzony w innych realiach. romansidło, sraczka starszej pani, gorsze niż zeszłoroczna pokuta na której też się wycierpiałem.

zdecydowanie NIE polecam.

ocenił(a) film na 10
m4c8it

musisz być strasznie smutnym człowiekiem.

1z1000

z powodu oglądania takich gniotów, owszem - mój nastrój oscyluje wtedy w dolnych rejestrach. naszczeście po wyjściu z kina wszystko wraca do normy :)

m4c8it

Spieszę z wyjaśnieniem, co jest w tym filmie wyjątkowego ;-)To pierwszy polski film, króry nie potrzebuje taryfy ulgowej tylko dlatego, że jest polski - warsztatowo jest na najwyższym światowym poziomie. To film koncertowo zagrany - zwłaszcza jeśli chodzi o rosyjskich aktorów. Wiernie oddana historia Polski jako tło jest kolejnym atutem MM. Muzyka - super (to też nowość w polskim kinie wypełnionym szuraniem butów i skrzypieniem drzwi). Wreszcie fakt, że ta historia jest prawdziwa - to bardzo zmienia odbiór filmu. Wszystko opowiedziane w piekny wyważony sposób - ani nie amerykańska landryna ani nie polska szaro-bura beznadzieja. Zdecydowanie nie jest to "babski" romansik (żona pochlipywała, przyznaję, ale i mnie ścisnęło kilka razy w gardle ;-)
Ogólnie - bardzo polecam.

tomekxyzz

owszem Tomaszu XYZ ;) zgadzam się w 100% ze film jest świetnie zrealizowany, świetne ujęcia, co do gry aktorów to wyszło czasem tak trochę teatralnie, wołoszańskowo ;) (co na +), zwłaszcza sceny przesłuchań i międzynarodowy konkurs piosenki ;) Mistrzowsko zagrali Aleksei Gorbunov i Jurij Ickov.

jedynie jak napisalem powyzej Mr. Żurek był dla mnie nie do zniesienia - może z powodu jego roli i takiego troche gejowatego obycia ;P

mimo wszystko cały czas podtrzymuję swoje stanowisko - wynudziłem się, film romansidło osadzony w ciekawych realiach. tyle

m4c8it

Jeden żurek wiosny nie czyni... zresztą nie był gejowaty tylko niepewny, co się zdarza chłodnym podrywaczom, jak ich nagle i niespodziewanie trafi strzała amora (który się jednak nieco różni od erosa) ;-)
dla mnie piękny film. polecam.