Tzn postać grana przez Grabowskiego. Możecie powiedzieć, o co się awanturował?
I kim był kamieniarz z początku filmu, który miał wyryć krzyż za 10$? Tak się zdziwił, gdy usłyszał imię Viery.
Postać grana przez Grabowskiego prezentowała postawę skrajnie antyradziecką, więc pewnie stąd ta jego awantura - że w Polskim mieście do władzy doszli Rosjanie... nie wydaje mi się, żeby miał jakiś konkretny powód. Miał pretensje do Rosjan, że niszczą polskość w Legnicy.
A ten kamieniarz... myślę, że to osoba, która nie uczestniczyła bezpośrednio w historii Michała i Viery. Jak można było zauważyć, w Legnicy większość osób znała opowieść o zakochanej parze polsko-rosyjskiej, tak więc kamieniarz zdziwił się i był zaskoczony, że ma do czynienia z mężem tak znanej w tym rejonie osoby.
Dziękuję :)
Jednak zadziwiające jest, choć do końca nie wiemy, jak potraktowano choćby oficera (kazanie napisania raportu, itp.), kiedy niemal pobił Rosjanina. Zestawiając to z "wtargnięciem" Michała na teren armii, jaką to aferę wywołało :) Wydaje mi się to niesprawiedliwe (nawet on oberwał za "Ferdka" i musiał się tłumaczyć). Uwzięli się na niego, takie przynajmniej odnoszę wrażenie.
A kamieniarz... wielu się chce troszczyć o groby nieznajomych. On zaś, gdy tylko usłyszał nazwisko zmarłej, już się zdziwił, jakby ją kiedyś znał. Tak mi się wydawało za pierwszym razem. Ale z braku dowodów podanych w filmie muszę potraktować poważniej i wiarygodniej Twoją opinię :)
pozdrawiam.
O co się "Ferdek" awanturował.....nie no mi sie jednak wydaje, że nazwa KATYŃ była tam wystarczająco słyszalna...poprostu reprezentował ludzi nie skrajnie antyradzieckich tylko tych którzy znali prawde o Katyniu...
jak przyszedl Michal uspokajac go to powiedzial "Przestań z tym Katyniem bo nas wszystkich powsadzaja" ale z calego zdania ten Katyn jakos tak najmniej slyszalny, ledwie uslyszałam
Przecież gdy Juri widząc reakcję kamieniarza pyta, czy ją znał, ten odpowiada: Da da da, czyli yes yes. :)
"Jednak zadziwiające jest, choć do końca nie wiemy, jak potraktowano choćby oficera (kazanie napisania raportu, itp.), kiedy niemal pobił Rosjanina. Zestawiając to z "wtargnięciem" Michała na teren armii, jaką to aferę wywołało :)"
Reakcja zaatakowania oficera była tylko i wyłącznie reakcją tegóż oficera. Polski oficer wkraczający na teren koszarów armii radzieckiej, podszywający się pod oficera radzieckiego w czasie gdy trwa mobilizacja wojska to jednak nieporównywalnie większej wagi wydarzenie.
"jak przyszedl Michal uspokajac go to powiedzial "Przestań z tym Katyniem bo nas wszystkich powsadzaja" ale z calego zdania ten Katyn jakos tak najmniej slyszalny, ledwie uslyszałam"
A ja Graboski się darł "Nie jestem NKWD z Katynia!" to nie słysałeś? =P