Witam. Wróciłam z kina i jestem pod wielkim wrazeniem dla filmu. Byłam na pokazie przedpremioerowym z aktorami - super sprawa. Nigdy nie zdarza mi się płakać na filmach.. a tu? łzy same cisneły się do oczu. Rewelacyjnie, że na ekranie mozna bylo popatrzec na wspaniala gre aktorską Swietlany (w rzeczywistosci to strasznie rozkapryszona osoba, przynajmniej takie wrazenie stwarzala na planie i nie tylko ja to stwierdzam), jak również na Moje miasto - Legnicę.
Naprawde aż brak słów, jestem wzruszona.