Skromne, uważne kino. Perspektywa dziecka. Wyobraźnia dziecka. Reżyserka traktuje świat przeżyć dziecka poważnie i z mądrością psychologiczną (a dzieci są nierzadko o wiele lepszymi obserwatorami rzeczywistości niż się wielu dorosłym wydaje). W filmie to dorośli nie nadążają (choć na szczęście próbują); zagubili prostotę i szczerość komunikacji; jeśli są otwarci - mają szansę czegoś od dzieci się nauczyć. Film jest także zaproszeniem do traktowania poważnie swojego wewnętrznego dziecka, do nawiązania kontaktu z dzieckiem, którym kiedyś byliśmy. I czerpania z niego czegoś dobrego. Céline Sciamma /Portret kobiety w ogniu/ staje się dla mnie mistrzynią uważnego, wrażliwego przypatrywania się różnym relacjom, więziom, emocjom.