Kto tłumaczył piosenki dla tvp... Zdaje mi się, że ten ktoś zabawił się w wymyślanie swojego własnego tekstu,
żałosne trochę.
Zgadza się, też miałam niezły ubaw czytając napisy. Nie wiem czy znalazłby się choć 1 wers przetłumaczony w 100% dosłownie z angielskiego. :D
Ciężko coś przetłumaczyć ,,dosłownie z angielskiego''. Mają inną gramatykę. Ale przynajmniej pasowało do melodii :-)
Zgadza się, jednak chodzi mi głównie o sens, który nawet w najmniejszym stopniu nie został zachowany :D
Nic dziwnego, skoro utwory były ""tłumaczone"" pod linię melodyczną. Ciężko jest zachować sens utworu, jednocześnie dopasowując tłumaczenie do rytmu :)
Też nie podobało mi się tłumaczenie TVP. Najgorsze jest to, że problemem nie był brak całkowitej zgodności na linii tekst-tłumaczenie, ale to, że często znaczenie jednego i drugiego było całkowicie odmienne. Tak jest z resztą z wieloma innymi filmami. Dlatego wolę amatorskie napisy.
A widzieliście kiedykolwiek DOBRE tłumaczenie telewizyjne? Tylko wersje kinowe są do zniesienia, ale kiedy zna się język angielski na poziomie "do dogadania się" i tak ciśnie się na usta żeby poprawiać.
Dzisiaj zamiast skupić się na przyjemności z oglądania z filmu, skupiałam się na idiotycznym tłumaczeniu (piosenek już nie chcę komentować, były niby tłumaczone tylko żeby się rymowało i w 10% chodziło o to, o co w oryginale), co chwilę przekazywałam domownikom prawidłowy sens wypowiedzi bohatera.
Najbardziej się roześmiałam kiedy w piosence na plaży (przyjaciółka Donny i dziewczyny z wyspy kontra chłopcy) tekst "You're so hot" został przetłumaczony na "Lubię seks!". SKĄD?! Co za ćwierćinteligenci tłumaczą filmy dla TV?!