fajny film, świetne piosenki, piękna muzyka. Czegóż więcej chcieć. Uwielbiam ten film. Zabrakło mi tylko dwóch moich ulubionych utworów Abby - One of Us oraz Head over Heels.
Mnie bardzo zniesmaczył motyw homoseksualistów pod koniec - staram się być człowiekiem tolerancyjnym, ale akurat w TEJ sprawie podzielam poglądy na przykład pana Wojtka Cejrowskiego ;) Oprócz tego film był bardzo fajny, podobała mi się aranżacja utworu "Does your mother know" ;>