Po tylu wspanialych rolach takie cos. Wstydz sie i wiecej tego nie rob!
A mnie sie właśnie Meryl podobała w tym filmie (a generalnie nie lubie musicali). Milo widzieć jak aktorka gra rolę której nikt po niej by sie nie spodziewał i o dziwo świetnie sobie z nia radzi.
Wpadki się zdarzają. Trzeba mieć nadzieję, że więcej się jej to nie zdarzy. Jest dobrą aktorką. Niestety nawet Meryl nie jest wstanie zrobić, żeby ten "film" był "dobry".
nie zgadzam się z tym zdaniem... musicale mają to do siebie, że tak właśnie wyglądają. Mnie osobiście film porywał, muzyka, wygłupy przecież już nie młodej Meryl... wg mnie zagrała dobrze, tak jak sama potrafi. Może to nie jej najlepsza rola, ale zagrana została w porządku.
Według mnie Meryl zagrała świetnie !
Bardzo podobała mi się jej rola w tym filmie
Grała i śpiewała świetnie!!! :)
Ile można grac w dramatach każdy potrzebuje jakiejś przerwy xD
Meryl bardzo podobała mi się w tym filmie.
Nie wiedziałam, że tak świetnie śpiewa.
Nie uważam, że to była jakaś klapa, wtopa czy coś w tym stylu.
Widocznie potrzebowała zagrać w czymś nowym.
Dobry aktor charakteryzuje się tym, że nawet w największym chłamie wypada świetnie. Nie szufladkujmy Meryl tylko i wyłącznie z oscarowymi dramatami. W "Mamma mia" wypadła (jak zwykle z resztą) świetnie.
Poza tym uważam, że wykazała niezwykły dystans do siebie występując w takiej roli.
:)
Tinkerbell, dziękuję Ci bardzo. :)
Aktor nie gra tylko w dramatach, bo "jest w tym dobry", dobry aktor charakteryzuje się tym, że wciela się we wszelkie postacie.
A zresztą biję pokłony przed tym filmem, bo dzięki niemu mam swoje zainteresowanie, a konkretnie to Meryl.
Również uważam, że Meryl jest w tym filmie świetna. Fantastyczna aktorka, w dodatku okazało się, że śpiewa przyjemnie dla ucha :)
Nie ma za co dziękować bo taka jest prawda :)
Na jakie forum się nie wejdzie- zawsze jest to samo... Na forum Angeliny Jolie psioczyli, że zagrała w "Wanted"- jak ona mogła? Tutaj gadanie jak Meryl mogła zrobić coś tak strasznego jak występ w musicalu ;) Pamiętam też jak ludzie narzekali na jakimś forum, że Kate Winslet jest beznadziejna bo tylko w dramatach gra- żadnej różnorodności. Jednym zdaniem: tak źle i tak nie dobrze, a ludziom nigdy się nie dogodzi.
pozdrawiam
no właśnie, meryl. i jeszcze biedny pierce.. nie spodziewałam się tego po was. no ale trudno, kasa jest kasą a komercha komerchą
różnica jest w robieniu musicali- normalnych, ambitnych filmów muzycznych a grania w takich gniotach jak mamma mia, które nie mają żadnej fabuły
+piosenki, które śpiewa streep są monco przerobione komputerowo, a wszyscy zachwyają się barwą jej głosu. niesłusznie
Benny Andersson, założyciel zespołu ABBA, nazwał Meryl Streep "a miracle" ["cud"] po tym, jak udało jej się już za pierwszym razem poprawnie nagrać piosenkę "The Winner Takes It All".
bo ta wypowiedź również zaprasza ludzi do kin
proszę, zacznijcie sobie zdawać sprawę z fałszu i komercji, która panuje wszędzie
A mnie osobiście sie podobało jak zagrała Meryl i dobrze śpiewa.
A pozatym nic nie zmienili komputerowo jej głosu ona ma taką barwe głosu a Pirce też dobrze zagrał.A może nie polecieli na kase może sobie chcieli zagrać w komedi romantycznej a nie tylko dramaty itp.
A i wielkie brawa dla wszystkich aktorów z Mamma Mia i mi sie bardzo podoba zespół Abba...
Niektórzy z was naprawdę przesadzają!!! Meryl jest wspaniałą aktorką!!! A wspaniała aktorka powinna być wszechstronna!!! Ja pokochałam Streep w szczególności przez 'Mamma Mię'. Dlaczego? Bo nie sądziłam, że w wieku 59 lat można być tak żywiołową, pełna pasji osobą!!! Ten film jest cudowny, a rola Meryl go upiększyła! Ta kobieta pięknie śpiewa, pięknie wygląda i pięknie gra...sercem!!! Jedną z przyjemniejszych rzeczy które mnie ostatnio spotkały, było obejrzenie Meryl Streep w roli Donny!!!
Meryl to aktorka z prawdziwego zdarzenia, a obsadzenie jej w roli Donny było strzałem w dziesiątkę :)
Zgadzam sie z tobą to co tu napisałaś to też tak samo uważam nie rozumiem jeżeli sie lubi tą aktorke to jak można powiedzieć "Meryl jak mogłaś nam to zrobić" co to za szajs co ? Ja osobiście uwielbiam tą aktorke i mi nie przeszkadza czy gra w dramatach czy w miusicalach a nawet w komediach rom. Gdyby NIE chciała tej roli to by sie nie zgodziła a ona chciała zagrać w Mamma mia i koniec nic nie możecie zrobić... To była jej decyzja i koniec nie macie nic do gadania...