dla mnie Meryl extra.
Pierce też, nie wiem za co dostał te Złote Maliny :

Brosnan fałszował, aż ściany pękały... Zero przygotowania wokalnego... Młodzi śpiewali dobrze, a Meryl też pokazała co potrafi, szczególnie w The winner takes it all. Wyciąga tam naprawdę poważne nuty.

Nie nazwałabym Brosmana rewelacyjnym. Nawet piosenki wyrównane w studio jakoś dziwnie brzmiały.

Znaczy się Brosnana. Przez całe życie byłam przekonana, że tam jest M ;P.

Śpiewu można się nauczyć, brzmienie jest indywidualną cechą. Brosnan nie
jest profesjonalistą, jego wokalne doświadczenia są żadne. Sam tego nie
ukrywa. Niemniej jednak, dla mnie ogromne zaskoczenie. Można śpiewać bez
fałszowania i być nijakim. Dla mnie brzmienie jego głosu rewelacyjne.

Cóż, ja sie niestety nie przebiłem nad te wyraźne słabizny głosu Brosnana.

według mnie Meryl Streep śpiewała świetnie, Brosnan był raczej przeciętny, ale i tak jest świetnym aktorem:)

Meryl słabo??? raczej zajebiśćie!! świetnie zaśpiewała!!:P

brosnan nie umie śpiewać ale meryl mi się podobała

Pierce nie potrafi śpiewać :PP Za to Meryl ma właśnie super głos :P

Moim zdaniem Meryl zaśpiewała pierwszorzędnie! W The winner takes it all podoba mi się znacznie bardziej niz oryginalna wersja Abby:).
Co do Pierce'a...to miał być muscial, ale tez komedia. Dlatego Malinę dostał niesłusznie! Pokazał co potrafił i nie wyszło mu wcale tak źle. Ma świetny głos, poza tym jest genialnym aktorem, nie musi byc piosenkarzem;p

Dokładnie. Pierce stworzony do śpiewania może i nie jest, ale każdy śpiewać może. Meryl faktycznie była świetna, ale chyba najlepsza Amanda. Niezaprzeczalnie, cudowny głosik ma.

Meryl słabo???Rewelacja,piękne,dojrzał brzmienie,mile mnie zaskoczyła!

Chyba coś ci sie pokręciło.To Meryl świetnie śpiewała :D

Meryl śpiewała cudnie chociaż Pierce w sumie nie najgorzej.
Pozdrawiam

filmowa Sophie ma prześliczny dziewczęcy głos;D miło sie jej słuchało;)a film dzięki twórczości Abby jest porywający:D