Film dla mnie nudny, sztampowy, przerysowany, miejscami głupi i nieciekawy. Kredki z Globi. Szkoda - bo kocham Meryl i lubię musicale. Jednak jest jedna rzecz dla której warto przebrnąć przez ten film
COLIN FIRTH wystylizowany na postać z przeszłości!
to zdjęcie jest po prostu niesamowite. Harry zrobiony na panczora... Jeżeli nie podoba wam się Mamma mia, przewińcie do Harry'ego. :)