film bardzo dobry, nie przpadam za musicalami ale mamma mia! wprowadziła mnie w świetny nastój, może Pierce Brosnan nie ma pięknego głosu do śpiewania ale jakoś idzie znieść, film ten zasłużył na miano filmu casowgo
Cód, miód i orzeszki :] na poczatku nie specjalnie mi sie podobał ale pózniej mmmm a piosenki ABBY w wykonaniu głównych bohaterów sa boskie :) pozdrawiam