może i ma w sobie dużo energii ale mnie po obejrzeniu go rozbolała głowa. Od tamtego filmu nie cierpię musicali i krzyczę jak ktoś mi próbuje zaproponować obejrzenia musicalu, po prostu nie mój gust

A O GUSTACH TEORETYCZNIE SIĘ NIE DYSKUTUJE:) DOBRZE WIEDZIEĆ CO SIĘ LUBI. Ja wręcz przeciwnie, nigdy nie lubiłam musicali a teraz lubię.

Ja także nie lubię musicali. Film obejrzałam ze względu na piękne krajobrazy, i to chyba jest jego najmocniejsza strona. A, fani Abby twierdzą, że bardzo fajnie zostały przedstawione piosenki grupy. Ja do fanów Abby nie należę.

Co za DNO!!!!, najgorsza komedia jaką widziałem!!!, 2 pkt daje, a nie 1 za krajobrazy greckie które kocham. Do tego profanacja piosenek Abby. Lubię Abbe ale w oryginale sluchać!!!!, nie oglądajcie tego. M jak miłość to majstersztyk przy tym gniocie.

i to jest twoja opinia pod którą zupełnie się nie podpisuję.....

Zgadzam się. Ten film daje niesamowity zastrzyk energii i pozytywnego myślenia. Oglądałam go z uśmiechem na ustach. Świetni aktorzy, prześliczne krajobrazy i przede wszystkim rewelacyjne piosenki Abby tworzą coś, co może nie jest arcydziełem, ale na poprawę nastroju w zupełności mi wystarczy.

Jak będę w grecji, to sfilmuje piękne widoki, i podłoże kilka kawałków Abby jako soundtrack i będzie cała mamma mia 2. Nawet kilku przystojnych panów i znajomych pań o śródziemnomorskiej urodzie znajdę, które chętnie wystąpią u mnie. Fabuły nie musi mieć bo Mamma mia 1 nie ma. Możecie już się zrzucać na płytę DVD z moim filmem. Proponuję cenę 19,90zł/1 sztuka i 29,90/ 1 sztuka za wersję z dodatkami. Oczywiście rozpowszechnianie zabronione. Zainteresowanym podam numer konta na priv. Pozdrawiam.

Ja chyba przed kupnem filmu się wstrzymam, albo poczekam aż będzie można kupić go w Biedronie za 9.90 (z całym szacunkiem dla Twojego niewątpliwego talentu reżyserskiego :P). Ale chętnie zgłoszę się na Twojego pomocnika. Mogę na przykład nosić Twoje walizki, albo wachlować Cię, bo w Grecji gorąco. A krajobrazy warte takiego poświęcenia.

OK, jaki film , taki sprzedawca, biedronka to jest jednak sklep dla najbiedniejszych :D, cieszę się że szeroka publika będzie mogła obejrzeć moje dzieło. Z walizkami, sobie dam radę sam :), ale możesz zagrać jakąś rolę i pomóc w charakteryzacji. Potrzebuje jeszcze jakiegoś dobrego montażyste i sponsora strategicznego. O moim talencie usłyszy wkrótce cały świat. Pozdro.